Prymas: ks. Twardowski to nie tylko poeta, ale i święty
Prymas Polski kard. Józef Glemp uważa, że
ksiądz Jan Twardowski był "nie tylko poetą, ale także człowiekiem
świętym" i dlatego jego ciało powinno spocząć w Świątyni
Opatrzności Bożej.
31.01.2006 12:45
Świętość należy odsłonić także w ciele - podkreślił prymas w rozmowie z dziennikarzami przed wtorkowymi obradami Episkopatu Polski. Wyjaśnił, że stąd wynika jego decyzja o pochowaniu ks. Twardowskiego w katakumbach dla zasłużonych Polaków w budującej się Świątyni Opatrzności Bożej na warszawskich Polach Wilanowskich.
Kardynał Glemp przypomniał postać ks. Jerzego Popiełuszki. Jak mówił, państwo chciało, by był on pochowany na Powązkach, by "włączyć go do szeregu, a on był świętym i odstawał od szeregu". Święty poeta Jan Twardowski też odstaje od szeregu i ściąganie go do niego byłoby jakby zapominaniem o jego świętości - podkreślił prymas.
Dodał, że jeżeli w przeszłości miejscem pochówku "wyniesiono" Juliusza Słowackiego, Adama Mickiewicza i Czesława Miłosza, to ta droga jest właściwa również dla ks. Twardowskiego, który będzie świętym poetą, "bo był w obecności Boga, którą widział w swojej poezji".
Ks. Twardowski zmarł 18 stycznia w wieku 90 lat. Uroczystości pogrzebowe odbędą się w najbliższy piątek w Warszawie.