Protybetańczycy zwołują protesty na całym świecie
Organizacja pozarządowa Studenci na rzecz Wolnego Tybetu (SFT), skupiająca tybetańskich opozycjonistów na obczyźnie, zwołała protesty i manifestacje na całym świecie na 10 marca, w 50. rocznicę wybuchu antychińskiego powstania w Tybecie.
06.03.2009 | aktual.: 06.03.2009 14:49
SFT zorganizuje 10 marca protesty w Waszyngtonie, Nowym Jorku, San Francisco, Los Angeles, Londynie, Dublinie, Paryżu, Berlinie, Wiedniu i Rzymie.
Jak informuje organizacja w komunikacie wydanym w Hongkongu, szykowane są także protesty w Chile, Meksyku i Indiach. W Dharamśali (północne Indie), gdzie znajduje się siedziba tybetańskiego rządu na uchodźstwie, dojdzie do symbolicznego "rzucenia butem" w portret prezydenta Chin Hu Jintao.
Gubernator Tybetu Qiangba Puncog oświadczył na konferencji prasowej w Pekinie, że potrzeba więcej sił bezpieczeństwa w regionie z powodu możliwości niepokojów związanych z "kliką dalajlamy". - Nasze siły nie wystarczą, w wielu okręgach nie ma komisariatów policji, Tybet jest wielki, będzie więc konieczne odpowiednie wzmocnienie sił - oznajmił.
Tybet został zajęty przez wojska Mao Zedonga w latach 1950-51. 10 marca 1959 roku wybuchło powstanie antychińskie, które zostało krwawo stłumione, zaś tybetański przywódca duchowy dalajlama wraz z 80 tysiącami tybetańskich uchodźców wyemigrował do Indii.