"Protesty przeciw ACTA to manipulacja, stoją za tym..."
- Jestem przekonany, że protesty w sprawie ACTA to była manipulacja - stwierdził w TVP Info prof. Roman Kuźniar, prezydencki doradca ds. międzynarodowych. Jego zdaniem za masowymi demonstracjami przeciw tej umowie stoją "nieczyste interesy".
- Nie rozumiem, dlaczego akurat w Polsce młodzi ludzie się skrzyknęli, by zaprotestować przeciwko umowie, która ich wolności nie zagraża - powiedział prof. Kuźniar. Dodał, że za protestami stoją "nieczyste interesy".
Zdaniem prof. Kuźniara obecna sytuacja przypomina wydarzenia sprzed trzech lat, kiedy to światowe media informowały o pandemii grypy A/H1N1. - Pamiętam, jak próbowano napuścić polską opinię publiczną na rząd, kiedy ten nie chciał wydać gigantycznych pieniędzy na zakup szczepionek przeciw grypie - przypominał były szef Akademii Dyplomatycznej. Prof. Kuźniar stwierdził, że tego typu sytuacje występują, "kiedy duży biznes stara się pobudzać ludzi do pewnych zachowań”. - Jestem przekonany, że protesty w sprawie ACTA to była manipulacja - dodał.
- Internet stał się przestrzenią w publicznej, społecznej komunikacji, w której tak jak w innych przestrzeniach - mają miejsce także zjawiska negatywne - powiedział prof. Kuźniar. - Internet bardzo często jest rynsztokiem. Kiedy patrzy się na fora internetowe - włos się jeży na głowie. Ludzie korzystają z bezkarności, są anonimowi, wylewają fekalia - ocenił doradca Bronisława Komorowskiego.
Wywołująca liczne protesty internautów międzynarodowa umowa ACTA - która w czwartek została podpisana m.in. przez Polskę - zobowiązuje jej sygnatariuszy do walki z łamaniem prawa własności intelektualnej oraz handlem podrabianymi towarami. Zdaniem obrońców swobód w internecie może prowadzić to do blokowania różnych treści i cenzury w imię walki z piractwem. Ewentualne wejście umowy w życie wymaga jeszcze ratyfikacji.
Więcej na www.tvp.info