1z11
Protesty po śmierci Polaka w Kanadzie
Zdjęcia matki Roberta Dziekańskiego i kwiaty przed wejściem na lotnisko w Vancouver
None
Źródło: <img src="http://i.wp.pl/a/i/wiadomosci_04/logo_AP.jpg" alt="AP" onclick='javascript:window.open("http://i.wp.pl/a/f/html/9560/ap_popup.html","ap","left=100,top=100,width=500,height=400")' style="cursor:pointer;border-style:none;vertical-align:bottom;display:inline">/ The Canadian Press, Jonathan Hayward
W kanadyjskich miastach Toronto i Vancouver odbyły się manifestacje w związku ze śmiercią Roberta Dziekańskiego, zmarłego w październiku po rażeniu paralizatorem (taserem) przez policję na lotnisku w Vancouver. Setki ludzi zebrało się aby okazać solidarność wobec ofiary tragicznego incydentu oraz zaprotestować przeciw zbyt częstemu stosowaniu paralizatorów przez policję