PolskaProtest we Wrocławiu na znak poparcia dla pielęgniarek

Protest we Wrocławiu na znak poparcia dla pielęgniarek

02.07.2007 17:15, aktual.: 02.07.2007 17:25

Około 20 osób, w tym 10 pielęgniarek,
manifestowało przed wrocławskim urzędem
wojewódzkim, solidaryzując się w ten sposób z pielęgniarkami
protestującymi przed kancelarią premiera w Warszawie. Akcję
zorganizował Wolny Związek Zawodowy (WZZ) Sierpień '80.

Protestujący zebrali się o godz. 15 przed urzędem wojewódzkim, gdzie odczytali swoje oświadczenie, w którym poparli protest pielęgniarek i położnych. "Dotychczasowa postawa rządu budzi nasz stanowczy sprzeciw. Dialog nie może być prowadzony w atmosferze ciągłej napaści i agresji, których pełne są wypowiedzi przedstawicieli władz w stosunku do protestujących pielęgniarek" - napisano w oświadczeniu.

WZZ Sierpień '80 zadeklarował też gotowość wspierania akcji pielęgniarek oraz potępił pomysł prywatyzacji służby zdrowia. Oburzają nas pomysły, w ramach których dostępność do usług medycznych uzależniona ma być od zamożności obywatela. Nie możemy pozwolić na powstanie odrębnej służby zdrowia dla biednych i bogatych - uważają działacze Sierpnia '80.

Protestujący przynieśli ze sobą transparenty z napisami: "Jesteśmy z wami pielęgniarkami", "Kto się boi pielęgniarek", czy "Dość wyzysku".

Protest związku był trzecią akcją poparcia dla pielęgniarek._ Będziemy działać tak długo, aż nie zapadną jakieś konkretne decyzje, które rozwiążą problemy służby zdrowia, czyli tak długo jak w Warszawie będzie stało "białe miasteczko"_ - powiedziała Ewa Trojanowska z WZZ Sierpień '80.

Na pikiecie było także 10 pielęgniarek z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, które pracują w trzech wrocławskich szpitalach. Pielęgniarki powiedziały, że jest to "tylko symboliczne poparcie dla ich koleżanek protestujących w Warszawie" i że będą przyłączały się do każdej akcji WZZ Sierpień '80.

Protest zakończył się wręczeniem odczytanego wcześniej oświadczenia wicewojewodzie dolnośląskiemu - Romanowi Kulczyckiemu, który powiedział, że dopiero po zapoznaniu się z pismem zdecyduje, co z nim zrobić.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także