Protest przed Pałacem Prezydenckim. Powodem plany Andrzeja Dudy
Przed Pałacem Prezydenckim odbył się protest. Demonstranci krytykowali decyzję prezydenta Andrzeja Dudy, który planuje wziąć udział w ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich w Pekinie. - Uważamy, że to hańba - mówili uczestnicy manifestacji.
Już czwartego lutego w Pekinie rozpoczną się zimowe igrzyska olimpijskie. Przeciwko organizacji wydarzenia protestowała w sobotę przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie grupa demonstrantów.
Wśród haseł umieszczonych na transparentach znalazły się napisy: "Pekin 2022 bojkot igrzysk", czy "nie dla igrzysk ludobójstwa". Protestujący sprzeciwiali się w ten sposób łamaniu przez człowieka przez chińskie władze.
Jednoznacznie ocenili też plany Andrzeja Dudy, który ma zamiar wziąć udział w ceremonii otwarcia zbliżających się igrzysk. - Tam są obozy koncentracyjne, gdzie mordowani są polityczni więźniowie. Dlatego uważamy, że nie wypada, aby prezydent demokratycznego kraju jechał na taką olimpiadę. Uważamy, że jest to hańba - mówił jeden z manifestujących, cytowany przez "Gazetę Wyborczą".
Zobacz też: "Wielka szkoda". Kontrowersje wokół ważnej decyzji Dudy
Igrzyska olimpijskie w Pekinie. Duda spotka się z Xi Jinpingiem
O wyjeździe Andrzeja Dudy do Pekinu poinformował we wtorek szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch.
- Jeżeli oczywiście nie zmieni się w żaden sposób sytuacja epidemiczna albo sytuacja bezpieczeństwa u naszych granic, prezydent planuje wziąć udział w otwarciu igrzysk olimpijskich w Chinach i wesprzeć w ten sposób polskich sportowców - oświadczył Kumoch.
Dodał, że udział prezydenta w otwarciu igrzysk to tradycja. Zdradził też, że zaplanowana jest też rozmowa z prezydentem Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinpingiem. - Będzie spotkanie z przewodniczącym Xi, stosunki między oboma przywódcami są bardzo dobre - przekonywał szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Przeczytaj również: