Protest przeciw wizycie prezydenta Turcji. "Precz z tyranem Erdoganem"
Kilkadziesiąt osób protestowało wieczorem przez Pałacem Prezydenckim przeciwko wizycie w Polsce prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana. Protest zorganizowały m.in. środowiska lewicowe. Jak poinformowała Partia Razem, przed demonstracją doszło do konfrontacji między funkcjonariuszami z Turcji, a uczestnikami.
"To my tutaj na ulicy upominamy się o to, o co nie mają odwagi upomnieć się polskie władze"
Uczestnicy protestu trzymali transparenty z hasłami: "Hańba", "Uwolnić więźniów politycznych", "Solidarni z turecką opozycją", "Za wolność waszą i naszą". Skandowano hasła: "Precz z tyranem Erdoganem", "Stambuł, Warszawa, wspólna sprawa", "Prawa człowieka nie są na sprzedaż".
Protestujący trzymali flagi Unii Europejskiej. Zgromadzeni mieli także emblematy i symbole m.in.: Partii Razem, Inicjatywy Polskiej, Zielonych, Obywateli RP, Pracowniczej Demokracji i Inicjatywy Feministycznej.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
- To my tutaj na ulicy upominamy się o to, o co nie mają odwagi upomnieć się polskie władze - mówiła Hanna Gospodarczyk z Partii Razem. Dodała, że manifestanci upominają się o solidarność z tureckimi opozycjonistami, dziennikarzami, naukowcami oraz mniejszością kurdyjską.
Paulina Piechna-Więckiewicz z Inicjatywy Polskiej mówiła zaś, że "jest dyplomacja i jest przyzwoitość i są korepetycje z dyktatury, które dziś przyjechał tutaj udzielić prezydent Erdogan". - My tu stoimy w imieniu przyzwoitości - dodała.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Jak poinformowała Partia Razem, przed manifestacją tureccy funkcjonariusze odebrali niektórym uczestnikom transparenty.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Na zaproszenie prezydenta Dudy
Prezydent Turcji przyjechał we wtorek z oficjalną wizytą do Warszawy na zaproszenie prezydenta Andrzeja Dudy. Oprócz spotkania z prezydentem Dudą, Erdogan rozmawiał takze z z marszałkiem Senatu Stanisławem Karczewskim, marszałkiem Sejmu Markiem Kuchcińskim i wziął udział w Forum Biznesu.
Prezydent Turcji nie spotkał się natomiast z premier Beatą Szydło. Jak informował rzecznik rządu Rafał Bochenek, w związku z sytuacją wewnętrzną w Turcji i koniecznością osobistego zaangażowania prezydenta Erdogana obie strony zdecydowały o przełożeniu spotkania na inny termin.
Wieczorem prezydent Duda wydał obiad oficjalny na cześć prezydenta Turcji. Manifestantów od ulicy, którą przed Pałac Prezydencki podjechała kolumna z oficjalną delegacją, oddzielał szpaler policjantów.