Prostokątne 20 zł
Uroczystej prezentacji nowo wyemitowanych srebrnych monet kolekcjonerskich z Władysławem Strzemińskim dokonał w MS 2 w Łodzi Sławomir Skrzypek, prezes Narodowego Banku Polskiego.
08.12.2009 | aktual.: 07.08.2019 12:53
Miejsce przedstawienia monet zostało wybrane ze względu na wyjątkowe związki artysty z Łodzią.
Sama moneta ma nominał 20 zł i nietypowy, prostokątny kształt. Na awersie znajduje się "Kompozycja unistyczna 13" Strzemińskiego, na rewersie profil artysty na tle "Kompozycji przestrzeni" oraz paleta z kolorowymi farbami. Wyemitowano ją w 100 tys. egzemplarzy. Kosztuje 121 zł. Można ją kupić, a na pewno wczoraj była dostępna w łódzkim oddziale NBP.
Dwudziestozłotówce towarzyszy wyemitowana w piątek moneta dwuzłotowa. Wybito jej 1 mln 300 tys. egzemplarzy. Przeznaczona jest do normalnego obrotu, możemy więc dostać ją jako resztę w sklepie. W siedzibie NBP można ją dostać od piątku.
Obie monety należą do kolekcjonerskiej serii "Polscy malarze XIX i XX wieku" i jest dziewiątą z kolei. Na monetach z tej serii pojawili się m.in. Jan Matejko, Stanisław Wyspiański i Jacek Malczewski.
- Nasz bank nosi nazwę narodowego, dlatego przez emisję monet ze znanymi Polakami i ważnymi wydarzeniami realizujemy naszą misję - wyjaśniał na prezentacji Sławomir Skrzypek, prezes NBP. - Mam nadzieję, że ci, którzy dostaną w sklepie monetę ze Strzemińskim, zaciekawią się i sprawdzą, kim był artysta.
Podczas prezentacji wyświetlono film Józefa Rybakowskiego o Władysławie Strzemińskim, goście zwiedzili też MS 2, gdzie znajduje się najbogatsza w świecie kolekcja dzieł artysty.
- NBP poprosił o udostępnienie sali na prezentację monety - mówi Małgorzata Ludwisiak, wicedyrektorka muzeum. - Nie mieliśmy wątpliwości, że to dobry pomysł, bo Strzemiński był przecież inicjatorem założenia muzeum - tłumaczy.
W. Strzemiński uznawany jest za pioniera konstruktywistycznej awangardy i przez sporą część życia był związany z Łodzią. Urodził się w 1893 r. w Mińsku, skończył szkołę inżynierii lądowej. Podczas I wojny światowej był saperem, stracił rękę, nogę i oko. Mimo to zdołał dostać się jako malarz do czołówki rosyjskiej awangardy. Do Łodzi przeprowadził się w 1931 r. już jako uznany artysta.
Wraz z Katarzyną Kobro i Henrykiem Stażewskim zapoczątkował tworzenie Międzynarodowej Kolekcji Sztuki Nowoczesnej, która stała się podstawą utworzenia Muzeum Sztuki w Łodzi.
Tuż po II wojnie światowej przekazał swoje dzieła Muzeum Sztuki w Łodzi. Był współzałożycielem Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Łodzi, a od 1945 r. pracował w niej jako wykładowca. W 1950 r. został zwolniony z pracy. Zmarł dwa lata później, pochowany jest na Starym Cmentarzu.