Prokuratura: znacząco wrosła ilość przestępstw na tle rasowym
W pierwszej połowie 2014 r. prokuratura nie umorzyła żadnej sprawy o podłożu rasistowskim z powodu niskiej szkodliwości społecznej czynu - napisano w raporcie Prokuratury Generalnej. Stwierdza się w nim też, że wzrasta liczba spraw o przestępstwa z użyciem przemocy.
PAP otrzymała sprawozdanie Prokuratury Generalnej o stanie spraw prowadzonych w pierwszym półroczu 2014 r. w jednostkach prokuratury dotyczących czynów popełnianych z pobudek rasistowskich lub ksenofobicznych, sporządzony na podstawie danych przekazywanych prze prokuratury apelacyjne. "Wbrew obiegowej opinii, prokuratura już od dłuższego czasu nie umarza spraw o podłożu rasistowskim z powodu znikomej szkodliwości społecznej" - podkreślił w rozmowie z PAP rzecznik PG Mateusz Martyniuk.
Prokuratura podała, że w porównaniu z ubiegłymi latami, w pierwszej połowie tego roku wzrosła liczba prowadzonych postępowań dotyczących przestępstw na tle rasowym - zarejestrowano bowiem w tym okresie 427 nowych postępowań, kontynuowano prowadzenie pozostałych 277 wcześniejszych spraw. Liczba spraw prawie się podwoiła - stwierdzono w sprawozdaniu, podkreślając zarazem, że sukcesywnie zmniejsza się wykrywalność sprawców przestępstw o takim charakterze.
"Naszym zdaniem wzrost liczby spraw wiąże się ze wzrostem świadomości prawnej społeczeństwa, które reaguje na rasistowskie i ksenofobiczne zachowania. Spadek wykrywalności po części jest więc także efektem zwiększonej skali. Ponadto, wiele spraw dotyczy zdarzeń w internecie lub graffiti na murach w miejscach nieobjętych monitoringiem. Gdy nie ma świadków, są to sprawy trudne dowodowo" - podkreślił Martyniuk.
Sprawozdanie podaje, że ogółem w pierwszym półroczu tego roku w prokuraturach prowadzono 704 postępowania, w tym 427 to sprawy nowe. Z prokuratorskich statystyk wynika, że aż 321 z nich (czyli 46 proc. ogółu) dotyczyło przestępstw popełnianych z wykorzystaniem internetu, 106 spraw (15 proc.) dotyczyło rasistowskich napisów, tzw. graffiti na murach, budynkach, ogrodzeniach itp., 83 sprawy dotyczyły zdarzeń związanych ze stosowaniem przemocy wobec osoby, naruszeń nietykalności cielesnej i pobić, 24 - przestępstw związanych z zachowaniem kibiców i sportowców w związku z meczami, 12 spraw dotyczyło wydarzeń związanych z manifestacjami, zgromadzeniami, wiecami itp., sześć - audycji radiowych i telewizyjnych, sześć - publikacji książkowych i prasowych, a pięć - zdarzeń związanych z podpaleniami.
Najczęściej dochodziło do znieważeń z powodu przynależności narodowościowej, etnicznej, rasowej lub wyznaniowej (325 spraw), nawoływania do nienawiści na takim tle (323 sprawy), propagowania faszyzmu lub innego totalitarnego ustroju (135 postępowań), gróźb (56 spraw), przemocy fizycznej (45 spraw), uszkodzenia ciała (21 postępowań), naruszenia nietykalności fizycznej (21 spraw), pobicia przez więcej niż jednego sprawcę (19 postępowań) podpalenia (pięć spraw).
"Wzrasta liczba spraw o przestępstwa z użyciem przemocy, groźby i pobić" - zauważa prokuratura. Badając zjawisko z punktu widzenia kategorii pokrzywdzonych, stwierdzono, że najwięcej przestępstw na tle rasizmu lub ksenofobii popełniono przeciwko muzułmanom (142 sprawy), Żydom (103 postępowania), osobom czarnoskórym (81 spraw), Romom (48), Czeczeńcom (34 sprawy), Polakom (22 postępowania), chrześcijanom (22 postępowania), Ukraińcom (14 spraw) i Rosjanom (14 spraw).
Najwięcej śledztw prowadzono w okręgach apelacji warszawskiej, białostockiej i krakowskiej - wynika z raportu.
Na koniec pierwszego półrocza 203 sprawy były w toku, zakończono ogółem 501 spraw, w tym: w 48 sprawach skierowano akty oskarżenia przeciwko 72 osobom, w pięciu sprawach skierowano wnioski do sądu o warunkowe umorzenie postępowania przeciwko sześciu osobom, w 131 sprawach odmówiono wszczęcia postępowania, w 15 sprawach zawieszono postępowanie, 11 spraw zakończono w inny sposób (przekazano wg właściwości do sądu rodzinnego i nieletnich, do innej prokuratury, połączono do innego postępowania), a 291 spraw umorzono.
Żadnej sprawy nie umorzono z uwagi na znikomy stopień społecznej szkodliwości czynu - podkreśla prokuratura.
Umorzenia najczęściej, bo w 40 proc. przypadków, wydawano z uwagi na niewykrycie sprawców (200 spraw, odnotowuje się wzrost liczby niewykrytych sprawców), z powodu braku znamion przestępstwa (71 spraw), z braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa (36 spraw), z powodu braku wniosku o ściganie pochodzącego od osoby uprawnionej (sześć spraw), z powodu braku interesu społecznego w objęciu ściganiem z urzędu czynu ściganego z oskarżenia prywatnego (pięć spraw), z powodu przedawnienia karalności (trzy sprawy), wobec stwierdzenia, że czynu nie popełniono (cztery sprawy), wobec stwierdzenia niepoczytalności sprawcy (jeden przypadek). W 24 sprawach, które zostały umorzone, wcześniej występowały osoby podejrzane.
309 decyzji prokuratury o odmowie wszczęcia lub umorzeniu postępowania przygotowawczego było poddanych ocenie przez prokuratorski nadzór. Jak podano, 263 z tych decyzji uznano za zasadne (to 85 proc. przypadków), a 46 (15 proc.) odmów lub umorzeń oceniono jako przedwczesne lub niezasadne - co skutkowało dalszym prowadzeniem postępowania. 22 decyzje prokuratury o odmowie wszczęcia lub umorzeniu sprawy zostały zaskarżone do sądu. W siedmiu przypadkach sądy uwzględniły zażalenia i uchyliły zaskarżone orzeczenia; w trzech sprawach zażaleń nie uwzględniono, 12 zażaleń nie rozpoznano. "Odnotowujemy polepszenie pracy prokuratury, bo decyzje o umorzeniu lub odmowie badane przez nadzór coraz częściej są uznawane za zasadne - znaczy to, że faktycznie były powody, by sprawę zakończyć" - podsumował Martyniuk.
W zakończonych w pierwszym półroczu stu sprawach dotyczących spraw na tle rasistowskim prokuratura przedstawiła zarzuty 194 osobom. Zarazem prokuratura podkreśla, że obecnie częściej niż w przeszłości na jej wniosek w sprawach o przestępstwa rasistowskie stosowane są środki zapobiegawcze: areszty (osiem przypadków) i środki wolnościowe (w I półroczu - wobec 58 osób).