PolskaProkuratura zbada, czy Kropiwnicki przekroczył uprawnienia

Prokuratura zbada, czy Kropiwnicki przekroczył uprawnienia

Łódzka prokuratura zbada, czy prezydent miasta
Jerzy Kropiwnicki przekroczył uprawnienia funkcjonariusza
publicznego. Sprawa dotyczy jego zagranicznych wyjazdów
służbowych.

04.10.2006 16:30

Pod koniec sierpnia tego roku miejscy radni Sojuszu Lewicy Demokratycznej złożyli w prokuraturze dwa doniesienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezydenta. Jedno z doniesień dotyczyło wyjazdów służbowych Kropiwnickiego.

Radni SLD uważają, że zgodę na wyjazdy prezydent powinien otrzymywać od przewodniczącej Rady Miejskiej. Tymczasem Kropiwnicki nie informował jej o swoich wyjazdach. I właśnie tej sprawie ma przyjrzeć się prokuratura.

Jak powiedział prokurator Tomasz Makowski po przeprowadzeniu czynności sprawdzających, prokuratura uznała za konieczne wszczęcie postępowania.

Tymczasem miejscy urzędnicy przekonywali, że prezydent nie musi tłumaczyć się ze swoich podróży przed przewodniczącą, bo Kropiwnickiego nie wybrała Rada Miejska, lecz łodzianie.

Drugie doniesienie dotyczyło kupna Bielnika Kopischa - rezydencji, w której znajdowała się siedziba jednego z banków. Według radnych, prezydent kupił nieruchomość za 4,6 mln zł. Nie zapytał jednak o zgodę radnych. W tej sprawie prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania, bo brak jest znamion popełnienia przestępstwa - powiedział prokurator.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)