Prokuratura wszczęła śledztwo ws. dzieciobójstwa
Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu wszczęła śledztwo w sprawie zabójstwa 3-letniej dziewczynki - poinformował prokurator rejonowy w Nowym Sączu Artur Szmyd.
Według prokuratury, prawdopodobnym zabójcą jest ojciec dziewczynki, który sam zgłosił zbrodnię policjantom. Jednocześnie przyznał, że cierpi na zaburzenia psychiczne. Z uwagi na to, że mężczyzna trafił do szpitala i nie został dotąd przesłuchany, prokuratura nie postawiła mu jeszcze zarzutu.
Do tragedii doszło w jednym z mieszkań w Nowym Sączu. Mężczyzna, przebywający sam z córką, zadzwonił na policję i poinformował o zabójstwie dziecka. Przybyłym policjantom wskazał zwłoki, przyznał się, że jest sprawcą zabójstwa i wyznał, że ma od pewnego czasu problemy natury psychicznej.
W mieszkaniu znaleziono nóż kuchenny ze śladami krwi. Dziecko zmarło prawdopodobnie z wykrwawienia z powodu licznych ran zadanych nożem. Prokuratura zleci sekcję zwłok, która pozwoli ustalić dokładną przyczynę śmierci.
Także ojciec dziecka miał rany kłute brzucha i klatki piersiowej. Prawdopodobnie przed przybyciem policji usiłował popełnić samobójstwo. W szpitalu przeszedł operację. Ze względu na stan zdrowia nie mógł być jeszcze przesłuchany.
- Prokuratura oczekuje na orzeczenie lekarzy, czy ojciec dziecka może brać udział w czynnościach procesowych ze względu na stan zdrowia psychicznego i fizycznego - powiedział prok. Szmyd.
Jak dodał, po przekształceniu śledztwa w fazę ad personam (tj. nie "w sprawie" zabójstwa, a "przeciwko" podejrzewanemu) wątek zdrowia psychicznego mężczyzny będzie badany, ponieważ tło zabójstwa jest bardzo istotne dla sprawy.
Prokuratura nie przesłuchała jeszcze matki dziewczynki.