Prokuratura: umowy społeczne w Enei zgodne z prawem
Prokuratura Okręgowa w Poznaniu nie
stwierdziła nieprawidłowości przy zawieraniu w grupie
energetycznej Enea SA umów społecznych, gwarantujących wieloletnie
zatrudnienie pracownikom i odmówiła wszczęcia śledztwa w tej
sprawie - poinformował rzecznik prasowy prokuratury
Mirosław Adamski.
17.02.2005 | aktual.: 17.02.2005 19:59
Adamski wyjaśnił, że po sprawdzeniu wszystkich okoliczności i dokumentacji otrzymanej z Enei oraz Okręgowego Inspektoratu Pracy w Poznaniu, okazało się, że ze strony kadry zarządzającej, związkowców uczestniczących w negocjacjach i osób, które brały udział w powstawaniu tych układów zbiorowych pracy, nie doszło do popełnienia przestępstwa.
Poznańska prokuratura zaczęła badać sprawę umów społecznych zawartych w grupie Enea po publikacjach, jakie w styczniu tego roku ukazały się w mediach. W materiałach tych wskazywano na nieprawidłowości, do jakich doszło przy zawieraniu tego typu umów w firmach energetycznych w kraju.
Media ujawnił wówczas, że zawarta w koncernie Energa SA umowa społeczna gwarantuje 10-letni okres zatrudnienia pracownikom i odprawy w przypadku zwolnienia bez ich winy. Pisały również, że obejmuje ona także członków zarządu i menedżerów koncernu, zapewniając im pracę lub wielomilionowe odprawy, co ostatecznie okazało się nieprawdą. W środę gdańska prokuratura okręgowa poinformowała, że nie będzie wszczynała śledztwa w związku z tą umową społeczną, ponieważ przy jej podpisaniu nie doszło do naruszenia prawa.
Ponieważ w jednym z artykułów pojawiła się nazwa grupy Enea, mającej siedzibę w Poznaniu, sprawdziliśmy również okoliczności związane z powstaniem tej grupy energetycznej oraz podpisywanymi wtedy porozumieniami w ramach tzw. układów zbiorowych pracy - powiedział Adamski.
Najnowszy układ zbiorowy pracy, dotyczący pracowników grupy Enea, przewiduje dla nich rozwiązania korzystniejsze niż w kodeksie pracy, ale zgodne z obowiązującym prawem. M.in. pracownikom o określonym stażu gwarantuje zatrudnienie do 2014 roku. Jeden przepisów tego układu wyłączył z grona osób uprzywilejowanych, członków zarządu spółek. Tak więc układ ten dotyczy wyłącznie pracowników, którzy przepracowali już pewną ilość lat w grupie lub spółkach, które ją utworzyły. I nie daje ochrony pracownikom zwalnianym dyscyplinarnie - wyjaśnił rzecznik poznańskiej prokuratury.
Grupa Energetyczna Enea SA działa od 2 stycznia 2003 r. Powstała w wyniku konsolidacji pięciu firm dostarczających energię: Energetyki Poznańskiej, Energetyki Szczecińskiej, Zakładu Energetycznego Gorzów, Zakładu Energetycznego Bydgoszcz oraz Zielonogórskich Zakładów Elektroenergetycznych. Enea zatrudnia - wraz ze spółkami zależnymi - ok. 7,7 tys. osób.