Prokuratura prowadzi śledztwo ws. senatora PO
Warszawska Prokuratura Okręgowa prowadzi śledztwo w sprawie oświadczenia majątkowego senatora PO Łukasza Abgarowicza. Zawiadomienie o podejrzeniu zaniżenia przez senatora swojego stanu posiadania w oświadczeniu majątkowym skierowało do prokuratury Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Według CBA tak wynika z badanych oświadczeń majątkowych senatora z lat 2001-2006. Funkcjonariusze CBA wykryli, że została zaniżona wartość udziałów senatora Abgarowicza w jednej z warszawskich parceli, w oświadczeniu nie wykazano też dwóch mieszkań w Warszawie, które były współwłasnością senatora i nie uwzględniono środków ze sprzedaży innej nieruchomości. Według ustaleń CBA Abgarowicz zaniżył także swoje oszczędności walutowe.
Jeden z portali internetowych podał, że prokuratura rozważa wystąpienie o uchylenie immunitetu parlamentarnego Łukasza Abgarowicza. Rzeczniczka prokuratury Katarzyna Szeska nie chciała odnieść się do tej informacji. Powiedziała, że na obecnym etapie postępowanie jest prowadzone w sprawie, a nie przeciw komukolwiek.
Senator Łukasz Abgarowicz uważa, że CBA wyciągnęło z jego oświadczeń majątkowych błędny wniosek, iż chciał zataić swój majątek. Powiedział, ze w trzech przypadkach popełnił w oświadczeniu majątkowym błąd z niewiedzy, niczego zaś nie zatajał ani nie ukrywał celowo. Senator zapewnił, że jeżeli prokuratura będzie chciała postawić mu zarzuty, to sam zrzeknie się immunitetu, bo chce doprowadzić do wyjaśnienia sprawy na etapie śledztwa prokuratorskiego lub przed sądem.
Za podanie nieprawdy w oświadczeniu majątkowym grozi do 3 lat więzienia.