Prokuratura potwierdza: materiały wybuchowe i odciski Salaha Abdeslama w mieszkaniu w Brukseli
• Belgijska prokuratura potwierdziła, że w jednym z mieszkań w Brukseli znaleziono ślady Salaha Abdeslama, poszukiwanego w związku z atakami terrorystycznymi w Paryżu
• Do przeszukania doszło w połowie grudnia
• To kolejny dowód na to, że ataki w Paryżu były częściowo przygotowane w Belgii
Materiały służące do zrobienia bomby, trzy pasy do jej transportowania oraz odciski palców Salaha Abdeslama - znalezione w jednym z mieszkań w Brukseli. Informacje belgijskich mediów potwierdziła dziś prokuratura federalna.
Do przeszukania doszło w połowie grudnia. Chodzi o mieszkanie, które miało zostać wynajęte przy użyciu fałszywego dowodu tożsamości i z którego miał korzystać Salah Abdeslam - zbiegły napastnik z Paryża, ścigany obecnie międzynarodowym listem gończym. Śledczy podejrzewają, że w tym samym mieszkaniu Abdeslam ukrywał się po tym, jak uciekł z Francji.
Jak czytamy w oświadczeniu przywoływanym przez belgijskie media, "prokuratura federalna potwierdza znalezienie materiałów służących do zrobienia bomby, jak i ślady materiałów wybuchowych podczas przeszukania 10 grudnia 2015 roku".
Wtedy też policja skonfiskowała ręcznie wykonane pasy zamachowców samobójców. To kolejny dowód na to, że ataki w Paryżu 13 listopada, w których zginęło łącznie 130 osób, zostały częściowo przygotowane w Belgii.
