Prokuratura: poszukiwana Paulina Dynkowska prawdopodobnie nie żyje

Prokuratura przekazała informację, że poszukiwana od tygodnia Paulina Dynkowska prawdopodobnie nie żyje. Kobieta zaginęła tydzień temu w Łodzi. Dwie osoby usłyszały zarzuty.

Paulina Dynkowska zaginęła 20 października
Źródło zdjęć: © Policja
Magda Mieśnik

- Odnalezione w piątek ciało to prawdopodobnie zwłoki Pauliny Dynkowskiej - mówi prok. Krzysztof Kopania z Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Na podstawie wyglądu i ubrań możemy stwierdzić, że prawdopoodbnie są to zwłoki poszukiwanej kobiety - dodał. Zarzuty w tej sprawie usłyszały dwie osoby - 44-letnia kobieta i 41-letni mężczyzna, obywatel Gruzji, które miały wiedzę o zbrodni, ale nie przekazały jej śledczym.

Znalezione w lesie ciało miało rany kłute. - To one najprawdopodobniej doprowadziły do śmierci. Bez wątpienia doszło do zbrodni - zaznaczył Kopania. Jak dodał, więcej będzie wiadomo po sekcji, która została zaplanowana na poniedziałek.

Śledczy nie chcą na razie ujawniać informacji na temat sprawców zabójstwa. - Poszukujemy osób, które tego dokonały - mówi tylko Kopania. Póki co, zatrzymano 38-letniego obywatela Gruzji. W niedzielę śledczy podejmą decyzję w sprawie przedstawienia mu ewentualnych zarzutów. Prokurator podkreślił, że ze względu na dobro postępowania nie może podać więcej szczegółów.

Zwłoki należące prawdopodobnie do Pauliny Dynkowskiej znaleziono w piątek po południu tuż obok ścieżki prowadzącej na Stawy Jana w Łodzi, w zaroślach przy ul. Kosynierów Gdyńskich znaleziono zwłoki. Ciało było ukryte w workach foliowych i przykryte liśćmi.

Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie śmierci 27-latki z Łodzi. W piątek 19 października Paulina Dynkowska wyszła na spotkanie ze znajomymi. Z zapisów monitoringu w Łodzi wynika, że w sobotę o godz. 8.00 była w okolicy skrzyżowania ulic Zielonej i Wólczańskiej z nieznanym mężczyzną w wieku 40-50 lat. Od tej pory nie skontaktowała się z rodziną ani znajomymi.

Policja ustaliła, że mogła przebywać w piętrowym budynku przy ul. Żeromskiego. To kilkaset metrów od miejsca, gdzie zarejestrowały ją kamery monitoringu ze starszym mężczyzną. Ustalono już jego tożsamość. Prokuratura potwierdziła, że kobieta nie znała go wcześniej. Z nieoficjalnych informacji wynika, że jest Gruzinem. Mieszkał w budynku przy ul. Żeromskiego z kilkoma kolegami tej samej narodowości.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Trybunał Stanu dla Dudy? „To nieuniknione. Pytanie, czy Kaczyński uniknie odpowiedzialności

Wybrane dla Ciebie
Jak teraz żyje się Polakom? Ocenili rządy Tuska
Jak teraz żyje się Polakom? Ocenili rządy Tuska
Kierwiński o decyzjach ws. paktu migracyjnego. "Będą korzystne"
Kierwiński o decyzjach ws. paktu migracyjnego. "Będą korzystne"
Brak Polski na "prestiżowym spotkaniu". Schetyna: to zdumiewające
Brak Polski na "prestiżowym spotkaniu". Schetyna: to zdumiewające
Awaria numeru 112? Rzeczniczka MSWiA potwierdza, że jest problem
Awaria numeru 112? Rzeczniczka MSWiA potwierdza, że jest problem
PiS zaproponuje kogoś na wicemarszałka Sejmu? Podają nazwisko
PiS zaproponuje kogoś na wicemarszałka Sejmu? Podają nazwisko
Rosyjskie natarcie na Pokrowsk. Chcą odciąć miasto
Rosyjskie natarcie na Pokrowsk. Chcą odciąć miasto
Trump odsunął się od mikrofonu. Tak zwrócił się do premiera Kanady
Trump odsunął się od mikrofonu. Tak zwrócił się do premiera Kanady
11-latek zaatakowany w Ostrowi Mazowieckiej. Matka zgłosiła się na policję
11-latek zaatakowany w Ostrowi Mazowieckiej. Matka zgłosiła się na policję
Kuriozalna scena. Trump: gdzie jest Viktor?
Kuriozalna scena. Trump: gdzie jest Viktor?
Tragiczna śmierć 15-latka. Co się stało w Bydgoszczy?
Tragiczna śmierć 15-latka. Co się stało w Bydgoszczy?
Jacek Bartosiak odzyskał tytuł doktora
Jacek Bartosiak odzyskał tytuł doktora
Nawrocki spotkał się z Mentzenem. Szef kancelarii zabrał głos
Nawrocki spotkał się z Mentzenem. Szef kancelarii zabrał głos