Prokurator wpadł na kradzieży batonika i kremu
Prokurator z Szubina (woj. kujawsko-pomorskie) jest podejrzewany o kradzież batonika i kremu o wartości 15 zł z dyskontu w Żninie.
Mężczyzna podchodząc do kasy miał sięgnąć po towar i schować go kieszeni. Został ujęty przez pracowników ochrony sklepu.
- W trakcie legitymowania okazało się, że jest to osoba objęta immunitetem. Policjanci sporządzili dokumentację i przekazali ją przełożonym - informuje komisarz Maciej Daszkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Prokurator nie poniesie odpowiedzialności karnej, ponieważ z uwagi na wartość skradzionego towaru czyn zostanie zakwalifikowany jako wykroczenie, za które prokurator może być ukarany jedynie dyscyplinarnie.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy nie chce komentować etycznej strony zachowania prokuratora z Szubina.
- Zdarzenie jest tak nietypowe, że jakiekolwiek próby oceny na obecnym etapie sprawy są przedwczesne - mówi prok. Jan Bednarek. - Aktualnie prokurator przebywa na badaniach lekarskich mających na celu wyjaśnienie, czy przyczyną tego zachowania, były problemy zdrowotne - dodaje.