Polska"Program TVP powinien być jak festiwal w Opolu"

"Program TVP powinien być jak festiwal w Opolu"

45. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej "Opole 2008" (KFPP) był różnorodny; taki jaki powinien być program telewizji publicznej - uważa dyrektor Biura Programowego TVP Halina Przebinda. Festiwal zakończył się w niedzielę w nocy.

"Program TVP powinien być jak festiwal w Opolu"
Źródło zdjęć: © PAP

16.06.2008 | aktual.: 16.06.2008 11:14

Zdaniem dyrektor, różnorodność była w przypadku festiwalu kluczem do sukcesu. Wydaje mi się, że każdy znalazł w tym festiwalu coś dla siebie. Każdy koncert mógł być dla kogoś innego - i dla kogoś, kto kocha Dodę, i dla kogoś, kto kocha Grzegorza Turnaua. Rozbieżność była bardzo duża - oceniła.

Mieliśmy świetne Debiuty, naprawdę bliskie mojemu sercu, z piękną muzyką i pięknymi tekstami Wojciecha Młynarskiego - powiedziała Przebinda po zakończeniu niedzielnego koncertu. Grand Prix dla Wojtka Młynarskiego było zawsze moim marzeniem, bo uważam, że powinniśmy honorować i dziękować ludziom którzy stworzyli historie polskiej muzyki - dodała.

W Premierach były takie piosenki, jakie teraz są na rynku. Były tam i utwory popowe, i bardziej ambitne. Kilka z tych piosenek zostanie po festiwalu, i będą brzmiały jeszcze za 10 lat - dodała.

45 KFPP - organizowany przez Telewizję Polską - odbywał się w Opolu od 13 do 15 czerwca. W jego ramach, w trzy festiwalowe wieczory, publiczność obejrzała: recital Maryli Rodowicz, Premiery i Debiuty (piątek); jubileuszowy koncert zespołu Bajm, finał plebiscytu Superjedynek i Kabareton (sobota), oraz recital Ryszarda Rynkowskiego i podsumowujący 45 lat festiwalu koncert "Dobre, bo (O)Polskie" (niedziela).

Niedzielny koncert, poprzez archiwalia telewizyjne pokazywał upływ czasu, i to co dawne festiwale zostawiały po sobie - modę, trendy, historię- zaznaczyła Przebinda.

O tym, że festiwal był sukcesem świadczą - zdaniem Przebindy - wyniki oglądalności dostarczone przez TNS OBOP. Według nich, początek piątkowego koncertu oglądało ponad 4 miliony widzów, do końca dotrwało ponad dwa miliony. Drugi dzień (recital Bajmu, Superjedynki i Kabareton) zaczęło oglądać trzy miliony widzów, potem ta liczba wzrosła do ponad 3,5 miliona, a końcówkę koncertu obejrzało - wg TNS OBOP - ponad 2,7 miliona widzów. Po zakończeniu ostatniego koncertu wyniki oglądalności widowiska "Dobre bo (O)Polskie" nie były znane.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)