Prognoza długoterminowa - dwa różne okresy
Jak śpiewał w popularnej piosence znanej z czołówki równie popularnego serialu telewizyjnego Ryszard Rynkowski "szczypta zachwytu, łyk cierpienia". Z taką właśnie pogodą będziemy mieli do czynienia w najbliższym okresie. W Polsce będzie w tym czasie wszystko to, co może przynieść wiosna. Od słonecznej pogody z wysokimi temperaturami, po intensywny deszcz i prawdopodobne burze. Oto co wydarzy się w poszczególnych dniach.
01.04.2014 09:49
Wtorek będzie słoneczny, bez kropli deszczu w całej Polsce. Będzie jednak chłodniej. Maksymalne temperatury sięgną 7-9 stopni na Podlasiu, 11-13 w większości kraju i 17 na Dolnym Śląsku. Bardzo nierównym dniem ma być natomiast środa. Podczas gdy na Górnym Śląsku będzie tego dnia nawet 18 stopni, to na Pomorzu słupki rtęci nie sięgną nawet siódmej kreski nad zerem. Wieczorem popada jednak dość intensywnie na ciepłym południu.
Warto zwrócić w tym przypadku uwagę nie tylko na temperatury maksymalne. Noce z wtorku na środę i ze środy na czwartek, ze względu na czyste niebo, będą bardzo mroźne. Szacuje się, że na północy kraju może być nawet minus 5 stopni, a przymrozki pojawią się praktycznie w całej Polsce.
Czwartek przyniesie wysokie temperatury w południowej i centralnej Polsce - od 12 do 17 stopni, przy założeniu, że im dalej na południowy zachód, tym cieplej. Północ pogrąży się w swoistym marazmie jednocyfrowych wartości. Wszędzie będzie jednak sucho i słonecznie. Absolutnie identycznym dniem, z takim samym rozkładem temperatur i brakiem opadów, będzie piątek.
W sobotę cała Polska wróci do dwucyfrowych temperatur maksymalnych, z tym że im dalej na zachód, tym będzie cieplej - od 10 stopni przy granicach z Białorusią i Ukrainą, do 16 przy granicy z Niemcami. Wciąż nie będzie padało i tak będzie też w niedzielę. Tego dnia w całej Polsce powinno być już pięknie i wiosennie, z temperaturami maksymalnymi od 16 do 18 stopni. Pecha mogą mieć mieszkańcy okolic Elbląga, gdzie może być zadziwiająco zimno, nawet poniżej 10 kresek. Będzie to jedyne takie miejsce w kraju. Popada za to na zachodzie Pomorza.
Będziemy mieli zatem do czynienia z dość zadziwiającą sytuacją, ponieważ brak deszczu o tej porze roku przez tak długi okres, nie jest rzeczą typową. W wielu miejscach kraju (poza południem i Pomorzem praktycznie wszędzie), nie spaść może nawet jedna kropla deszczu. To dobra wiadomość, ale kolejny tydzień zupełnie zmieni sytuację.
Zrobi się bowiem bardzo deszczowo w całej Polsce, praktycznie codziennie pojawią się intensywne opady, jakich jeszcze w tym roku nie było. Możliwe są pierwsze burze z piorunami. Będzie jednak ciepło - w większości kraju temperatury maksymalne regularnie będą przekraczać 15 stopni.
Zobacz więcej w serwisie pogoda. href="http://wp.pl/">