Prof. Jarzębski: Miłosz umiał docierać do tego, co najważniejsze
Śmierć Czesława Miłosza to wielka strata,
ponieważ był to poeta najwyższej klasy, który umiał docierać do
tego, co najistotniejsze dla człowieka i którego poezja tętniła
bezpośrednim doznaniem świata - powiedział wybitny
znawca polskiej literatury współczesnej prof. Jerzy Jarzębski z
Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Śmierć Czesława Miłosza jest jedną z najsmutniejszych wiadomości, jaką mogliśmy otrzymać. Dla mnie samego jest to wielka strata, której wagi jeszcze w tej chwili nie mogę do końca zrozumieć. Bez wątpienia był to poeta najwyższej klasy, który umiał zawsze docierać do tego, co jest najistotniejsze z punktu widzenia społeczeństwa polskiego, ale może także i człowieka w ogóle - powiedział prof. Jarzębski.
Jego zdaniem, Miłosz był poetą, który niekoniecznie chciał być dla ludzi sympatyczny. Mówił im prawdy trudne i prawdy niemiłe, zresztą nie tylko ludziom w ogóle, ale również i Polakom w szczególności, dlatego nie wszyscy go kochali w Polsce.
Myślę, że wszyscy powinni Go czytać, dlatego że jeśli nawet te prawdy były raniące, to to były prawdy ważne, prawdy, nad którymi nie można przejść do porządku dziennego - powiedział Jerzy Jarzębski.
Czesław Miłosz - wybitny poeta, pisarz, eseista, laureat literackiej Nagrody Nobla - zmarł w sobotę w Krakowie w wieku 93 lat.