Prof. Chazan: cztery kontrole w szpitalu, to przekroczenie prawa
Prof. Bogdan Chazan, który był gościem TVP Info, mówił, że po nagłośnionej przez media sprawie kobiety, której nie wykonano aborcji, w szpitalu są cztery kontrole. - To przekroczenie prawa, powinna być jedna - mówił.
Jak dodał dyrektor warszawskiego szpitala św. Św. Rodziny, nie jest prawdą, że opóźniał procedury. - Pacjentka otrzymała odpowiedź po dwóch dniach - mówił w TVP Info prof. Bogdan Chazan. Dodał: - Nawet mam żal do siebie, że tak krótko z nią rozmawiałem. Może gdyby ta rozmowa była dłuższa lub było ich kilka, być może udałoby mi się przekonać ją, że szczęścia nie buduje się poprzez śmierć dziecka.
- Od lat wiadomo, że w tej placówce nie wykonuje się aborcji - dodał. - W nagłośnionym przez media przypadku nic nie wskazuje na to, że dziecko umrze po porodzie - podkreślił Chazan.
W poniedziałek tygodnik "Wprost" opisał historię młodej rodziny z Warszawy. Prof. Bogdan Chazan, dyrektor szpitala św. Rodziny w Warszawie - jak podał tygodnik - powołując się na konflikt sumienia, odmówił wykonania aborcji u kobiety w 25. tygodniu ciąży, która miała diagnozę, że dziecko z powodu licznych wad głowy, twarzy i mózgu, umrze zaraz po narodzeniu. Chazan nie wskazał kobiecie innego szpitala, w którym mogłaby wykonać zabieg, ale zaoferował opiekę podczas ciąży, porodu i po porodzie oraz poinformował o możliwości skorzystania z hospicjum dla dzieci.