Producenci kosmetyków zobowiązani do informowania o ich składzie
Każdy mieszkaniec UE ma prawo poznać skład
używanych przez siebie kosmetyków - uznała Komisja Europejska,
nakładając na producentów obowiązek informowania klientów, na ich
życzenie, co i w jakiej ilości znajduje się w upiększających
preparatach.
28.08.2006 | aktual.: 28.08.2006 15:14
W trosce o zdrowie konsumentów Komisja Europejska opublikowała wytyczne dla przemysłu kosmetycznego. Ich celem jest umożliwienie konsumentom dostępu do informacji o ilościowym i jakościowym składzie kosmetyków.
Konsumenci będą mieć dostęp do pełnej informacji na temat składu i efektów ubocznych kosmetyków. Ta przejrzystość pomoże im dokonać wyboru z szerokiej gamy produktów dostępnych na unijnym rynku - zachwalał nowe wytyczne komisarz UE ds. przemysłu Guenter Verheugen.
Pewne kosmetyki - argumentuje KE - mogą bowiem mieć negatywne skutki uboczne i na przykład wywoływać alergie. W przeciwieństwie do lekarstw, kosmetyki sprzedawane w UE nie zawierają na opakowaniu lub dołączonej ulotce aż tak szczegółowych informacji o swym składzie.
Zgodnie z nowymi wytycznymi, każdy producent kosmetyków będzie zobowiązany do udzielenia odpowiedzi na pytanie o szczegółowy skład swego produktu, a zwłaszcza o ewentualne skutki uboczne, jeśli listownie, telefonicznie bądź za pośrednictwem internetu zwróci się do niego dociekliwy konsument.
Dotychczas wielu producentów kosmetyków już prowadziło taki serwis informacyjny, ale mogło odmówić podawania szczegółów o składzie swych produktów.
Rzecznik komisarza Verheugena Gregor Kreuzhuber nie sprecyzował, czy konsumenci będą mogli otrzymywać dodatkowe informacje o kosmetykach w swoim narodowym języku - np. po polsku czy słowacku od firmy francuskiej. Wytyczne nie przewidują też, w jakim okresie czasu producenci muszą udzielić odpowiedzi.
Wytyczne KE nie mają formy dyrektywy ani rozporządzenia - powiedział rzecznik, zapewniając, że z pewnością odpowiedź zostanie udzielona w dobrym języku i w odpowiednim czasie.
Wytyczne dotyczą wszystkich kosmetyków sprzedawanych w UE, także tych wyprodukowanych w krajach trzecich - np. w Szwajcarii czy USA. Kraje członkowskie są zobowiązane do zapewnienia, że na ich terytorium wytyczne są przestrzegane.
Inga Czerny