Prodi nie odrzuca hiszpańskiego pomysłu na kompromis
Szef Komisji Europejskiej Romano Prodi
określił stanowisko Hiszpanii i Polski w sprawie trybu
głosowania w Radzie UE jako "twardą linię", ale nie odrzucił
nieformalnego hiszpańskiego pomysłu na kompromis.
15.10.2003 14:05
"Lepszy wróbel w garści niż kanarek na dachu" - powiedział Prodi, pytany o to na konferencji prasowej, w przeddzień szczytu UE w Brukseli i drugiej debaty przywódców obecnych i przyszłych państw członkowskich na temat unijnej konstytucji.
Przewodniczący Komisji Europejskiej zastrzegł, że woli zaproponowany przez Konwent Europejski system, w którym do podjęcia decyzji przez Radę UE potrzeba zwykłej większości państw zamieszkałych przez trzy piąte (60%) unijnej ludności. Ale nie odrzucił pomysłu, żeby podnieść próg ludności do dwóch trzecich (66,7%).
Madrycki dziennik "El Pais" napisał we wtorek, że rząd hiszpański rozważa takie kompromisowe rozwiązanie, dające Hiszpanii i Polsce nieco większe możliwości blokowania decyzji niż 60%.(iza)