Procesem sprawców bestialskiego mordu

Przed Sądem Okręgowym w Gliwicach rozpoczął się proces sześciu oskarżonych o uprowadzenie i bestialskie zabójstwo młodego małżeństwa z Gliwic: 29-letniej Małgorzaty i jej dwa lata młodszego męża Pawła Siudzińskich. Najmłodszy z oskarżonych nie skończył jeszcze 18 lat, pozostali są zaledwie kilka lat starsi. Pięciu z nich grozi dożywocie.

Sąd odrzucił wniosek obrony o wyłączenie jawności procesu ze względu na fakt, iż jeden z oskarżonych jest nieletni. Sędzia Wojciech Samsonowski uznał, że interes społeczny powinien w tym przypadku wziąć górę nad interesem oskarżonego i proces powinien toczyć się przy otwartej kurtynie.

W odczytanym w sądzie akcie oskarżenia prokurator zarzuciła Romanowi C. i Tobiaszowi W. dwukrotne zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, rozbój i pozbawienie wolności ze szczególnym udręczeniem. Pozostali trzej oskarżeni odpowiedzą za pomocnictwo w rozboju i zabójstwie, a jeden za paserstwo. Do mordu doszło rok temu. Sprawcy napadli na dom ofiar w Gliwicach, obrabowali go, a właścicieli skrępowali i uprowadzili. Potem wiele godzin pastwili się nad nimi m.in. dotkliwie kopiąc i bijąc. Oboje zamordowali, a ciała porzucili w lesie. Według prokuratury, sprawcy celowo zadawali ofiarom cierpienie.

Przed sądem pikietowała kilkunastoosobowa grupa przyjaciół, znajomych i członków rodziny zamordowanych. Jesteśmy tu, by pokazać, że pamiętamy, ale także po to, aby wywrzeć pewną presję, by proces toczył się sprawnie, a wyrok był sprawiedliwy (...) Dla nas sprawa jest oczywista - sprawcy powinni otrzymać maksymalny wymiar kary. Nie potrzebujemy ich w społeczeństwie - powiedział przyjaciel zamordowanych, Jakub Kałamarski. Aż pięciu z sześciu oskarżonych grozi dożywocie.

Rodzice zamordowanych, którzy są w procesie oskarżycielami posiłkowymi, podkreślali przed rozpoczęciem rozprawy, że nawet najsurowszy wyrok nie cofnie czasu i nie przywróci ich dzieci do życia. Do zabójstwa doszło rok temu. Sprawcy napadli na dom ofiar, okradli go, a Pawła i Małgorzatę uprowadzili. Skrępowanych przez wiele godzin wozili skradzionymi samochochodami, a potem okrutnie zamordowali i porzucili ciała w lesie.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Izraelska ofensywa w Gazie. Miasto płonie
Izraelska ofensywa w Gazie. Miasto płonie
Zbierali pieniądze na Pereirę. Zrzutka zablokowała zbiórkę
Zbierali pieniądze na Pereirę. Zrzutka zablokowała zbiórkę
Koniec koalicyjnej partii? "Będziemy rozmawiali"
Koniec koalicyjnej partii? "Będziemy rozmawiali"
Ostrzeżenie IMGW. Burze, silny deszcz i porywisty wiatr
Ostrzeżenie IMGW. Burze, silny deszcz i porywisty wiatr
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Nawrocki w Berlinie. Niemieckie media komentują
Nawrocki w Berlinie. Niemieckie media komentują
Kolejna próba zablokowania TS? Media o ruchu Andrzejewskiego
Kolejna próba zablokowania TS? Media o ruchu Andrzejewskiego
"Musimy być przygotowani do wojny". Stanowcze słowa Nawrockiego
"Musimy być przygotowani do wojny". Stanowcze słowa Nawrockiego
Zapad-2025. Rosyjska artyleria w Królewcu
Zapad-2025. Rosyjska artyleria w Królewcu
Atak podczas mszy. 47-latek trafił do aresztu
Atak podczas mszy. 47-latek trafił do aresztu
Tak pożegnamy lato. Na termometrach nawet 29 stopni
Tak pożegnamy lato. Na termometrach nawet 29 stopni
Działo się w nocy. Izrael dopełnia gróźb. Wjechały czołgi
Działo się w nocy. Izrael dopełnia gróźb. Wjechały czołgi