Proces oskarżonego o pedofilię dyrygenta odroczony
Sąd Rejonowy w Poznaniu odroczył rozprawę w procesie oskarżonego o pedofilię byłego dyrektora i dyrygenta chóru Polskie Słowiki Wojciecha K. Od prawie tygodnia przebywa on w szpitalu.
Adwokat oskarżonego złożył w sądzie wniosek o zwolnienie z aresztu swego klienta ze względu na jego zły stan zdrowia. Lekarze ani sąd - ten ma dopiero wstępne informacje - nie chcą wypowiadać się na temat stanu zdrowia Wojciecha K. Nieoficjalnie wiadomo, że jest on bardzo ciężki, K. podobno jest sparaliżowany.
"Czekamy wszyscy na opinię biegłego. Spodziewam się zawieszenia procesu, to jest jedyne sensowne wyjście przy takiej przeszkodzie" - powiedział prokurator Andrzej Jóźwiak z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Prokuratura zarzuca Wojciechowi K., że w latach 1993-1998 wykorzystywał seksualnie trzech chórzystów, którzy nie mieli wówczas ukończonych 15 lat. Za tego rodzaju przestępstwo kodeks karny przewiduje karę od roku do 10 lat więzienia.
Podczas procesu w tej sprawie przed sądem ma zeznawać 91 świadków, a zeznania 26 zostaną odczytane. W śledztwie nie udało się potwierdzić wątków międzynarodowych, według których chłopcy mieli być molestowani i wykorzystywani seksualnie przez zagranicznych sponsorów i współpracowników chóru.
Przeciw przebywającemu w areszcie Wojciechowi K. prokuratura prowadzi także śledztwo po doniesieniu trzech firm utrzymujących, że oszukał je na ponad 200 tys. zł. K. miał nie zapłacić za ich usługi wykonane podczas Światowego Festiwalu Chórów Chłopięcych, który odbył się w Poznaniu w 2001 roku.
Zdaniem Jóźwiaka, jeżeli potwierdzą się informacje na temat bardzo złego stanu zdrowia oskarżonego, także i to śledztwo zostanie zawieszone.
Poznański chór Polskie Słowiki działał ponad 50 lat. Założony przez Jerzego Kurczewskiego, był prowadzony przez 55-letniego obecnie Wojciecha K., związanego od 43 lat z tym zespołem. Co roku chór dawał 120-140 koncertów. W sezonie artystycznym 2000/2001 uzyskał prestiżowe tytuły: chóru Unii Europejskiej i Ambasadora Kultury.
Latem 2003 roku decyzją władz Poznania chór został rozwiązany. Obecnie chórzyści z Polskich Słowików śpiewają w nowym Poznańskim Chórze Chłopięcym pod dyrekcją Jacka Sykulskiego.
