Prezydent: z Ameryki Południowej do Warszawy
(AFP)
Prezydent Aleksander Kwaśniewski, który zakończył oficjalną wizytę w Ameryce Południowej, w czwartek po południu przyleciał do Warszawy. W ciągu kilkunastu dni wizyty prezydent odwiedził Peru, Kolumbię, Chile i Brazylię.
We wszystkich krajach Kwaśniewski apelował o zacieśnianie dwustronnej współpracy oraz o ożywienie kontaktów gospodarczych i wymiany handlowej.
Polski prezydent rozmawiał z przywódcami czterech krajów o sytuacji międzynarodowej, wydarzeniach na Bliskim Wschodzie, zwalczaniu terroryzmu oraz poszanowaniu praw człowieka.
Według Kwaśniewskiego, jednym z najważniejszych elementów jego wizyty w Ameryce Południowej było pokazanie, że Polska jest ważnym krajem europejskim. Dzięki tej wizycie wchodzimy do gry, zaczynamy być uważani za istotnego partnera politycznego, z którym warto rozmawiać o stosunkach dwustronnych i na forach międzynarodowych - powiedział.
Kwaśniewski zaznaczył też, że ważne były spotkania z Polonią. Jego zdaniem, polskie środowiska w Ameryce Południowej są bardzo oddane ojczystemu krajowi, ale ubogie w bezpośrednie kontakty z Polską.
Wizyta prezydenta w czterech krajach Ameryki Południowej była jego najdłuższą oficjalną wizytą zagraniczną. (jask)