Prezydent Madl mówił, że z uznaniem patrzy na reformy w Polsce, które - jak stwierdził - zaowocują w przyszłości. Wspomniał też o konieczności wzmocnienia współpracy w ramach Grupy Wyszehradzkiej, która również będzie służyć integracji europejskiej. Madl dodał, że na Węgrzech siły polityczne i społeczeństwo popierają integrację z UE. Również marszałek Sejmu Maciej Płażyński podkreślał, że w Polsce udało się wyłączyć kwestie integracji ze sporów politycznych.
Płażyński powiedział po spotkaniu, że sprawa członkostwa w UE jest tematem ważnym i dla Polski i dla Węgier choć - jak dodał - każdy kraj ma tu swoją specyfikę. Dla Polski istotną kwestią jest rolnictwo oraz dostęp do unijnego rynku pracy. Tymczasem Węgrzy mają 6-procentowe bezrobocie, dlatego ich skłonność do kompromisu, jeżeli chodzi o sprawy pracy, jest dużo większa niż nasza - podkreślił.
Ponadto, jak dodał Płażyński, w stosunku do Węgier są też dużo mniejsze obawy ze strony Niemiec i innych państw unijnych.
Marszałek gratulował też prezydentowi gospodarczych osiągnięć na Węgrzech oraz konsekwencji w polityce zagranicznej.(kar)
