Prezydent w Wielkopolsce: tutaj jest ta najlepsza Polska
- Mamy tutaj do czynienia z tą dobrą, najlepszą Polską - powiedział Lech Kaczyński podczas wizyty w Krotoszynie. W podobnym tonie wypowiadał się w Ostrowie Wielkopolskim. Prezydent odwiedził region w związku z trwającymi w tym regionie od kilku tygodni uroczystościami 90. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego.
- Uroczystości 90-lecia odzyskania niepodległości skończyły się, ale ważne jest, że ich podstawowym przesłaniem był nowoczesny patriotyzm i jedna Polska. Te przesłania są cały czas aktualne - powiedział prezydent w Krotoszynie.
Lech Kaczyński apelował do Polaków o aktywność, do której - jego zdaniem - nie trzeba namawiać mieszkańców gospodarnej Wielkopolski. - Ludzie są tutaj zaradni, zapobiegliwi. Mamy tutaj do czynienia z tą dobrą, najlepszą Polską - podkreślił.
Zaznaczył, że w Polsce jest zbyt wiele ograniczeń dla prowadzących działalność gospodarczą. - Musimy zerwać z dogmatami, które w naszych warunkach ograniczały możliwość rozwoju. Mieszkaliśmy przez 40 lat w kraju dogmatów komunizmu, ale dziś trzeba z tym już skończyć. Tylko jeden dogmat nie może ulec zmianie - Polska musi się rozwijać i coraz większa grupa Polaków musi z tego korzystać - mówił prezydent.
Zdaniem Lecha Kaczyńskiego, Polska nie rozwija się równomiernie, co jest jedną z przyczyn grożących nam niebezpieczeństw. - Zrobię wszystko, żeby z tym walczyć - zadeklarował.
Prezydent spotkał też z młodzieżą miejscowego Liceum Ogólnokształcącego im. Hugo Kołłątaja, jednej z najstarszych szkół w regionie. Odpowiadając na jedno z pytań uczniów prezydent zapewnił, że będzie walczył o równe prawa do nauki dla młodzieży, bez względu na miejsce urodzenia i zamieszkania. - Tutaj potrzebny jest wysiłek państwa. To podstawowy obowiązek polityków, żeby młodzi ludzie mieli możliwość uczenia się - mówił Lech Kaczyński. Podkreślił, że akceptuje prywatne szkoły wyższe i inne niepubliczne, ale "podstawą edukacji powinna być porządna szkoła publiczna".
"Mała ojczyzna" jest istotna tylko, jeżeli jest składnikiem dużej
Z Krotoszyna prezydent pojechał do pobliskiego Ostrowa Wlkp., gdzie uczestniczył w debacie historycznej na temat Powstania Wielkopolskiego. Jak przypomnieli organizatorzy debaty, Ostrów Wielkopolski był pierwszym miastem w Wielkopolsce, które upomniało się o niepodległość i przynależność do odrodzonego państwa polskiego.
- To przedsięwzięcie z 10 listopada 1918 roku jest przypadkiem, który wskazuje, że ówcześni obywatele Ostrowa opowiadali się za jednolitym państwem polskim w granicach sprzed zaborów. "Mała ojczyzna" jest istotna tylko, jeżeli jest składnikiem dużej. Nigdy nie można ich sobie przeciwstawiać - podkreślił Lech Kaczyński.
Jak dodał, należy przywracać pamięć o Powstaniu Wielkopolskim i o wydarzeniach, które wiążą się z historią Wielkopolski.
- Trzeba włożyć w przywracanie wiedzy o tych wydarzeniach wiele wysiłku w szkołach na terenie poza Wielkopolską, Wielkopolanie na ogół wiedzą o powstaniu. To też zadanie dla mediów centralnych i to jest związane z patriotyczną misją mediów publicznych - mówił prezydent.
Powstanie Wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 r. Krotoszyn został oswobodzony kilka dni później, bowiem już 1 stycznia 1919 r. miasto zajęły oddziały powstańcze, wspomagane przez mieszkańców i pociąg pancerny "Poznańczyk".