Trwa ładowanie...
kredyt
18-01-2012 20:30

Prezydent ujawnia kulisy afery kredytowej

Adwokaci prezydenta Niemiec Christiana Wulffa opublikowali w internecie pytania dziennikarzy oraz odpowiedzi dotyczące afery z zatajeniem przez Wulffa kredytu od żony znajomego biznesmena oraz jego związków ze światem biznesu.

Prezydent ujawnia kulisy afery kredytowejŹródło: AFP, fot: John Macdougall
d4bpplm
d4bpplm

Jak poinformował adwokat Gernot Lehr, od 16 grudnia jego kancelaria prawna udzieliła odpowiedzi na około 500 zapytań dziennikarzy dotyczących kontrowersji wokół prezydenta RFN. Udostępnione w środę dokumenty liczą blisko 240 stron. Zawierają one korespondencję za pośrednictwem poczty elektronicznej pomiędzy kancelarią mecenasa Lehra a dziennikarzami, których redakcje wyraziły zgodę na opublikowanie e-maili.

Pytania i odpowiedzi dotyczą przede wszystkim szczegółów prywatnej pożyczki, jaką Wulff zaciągnął w 2008 r. u żony biznesmena z Osnabrueck Egona Geerkensa, a także wyjątkowo korzystnych warunków kredytu hipotecznego uzyskanego przez Wulffa w BW-Banku. Z e-maili można też dowiedzieć się, ile dni Wulffowie gościli w posiadłościach zamożnych przyjaciół w Hiszpanii, Włoszech czy USA.

Niektóre fragmenty korespondencji zostały zaczernione - na życzenie redakcji albo ze względu na ochronę dóbr osobistych.

Ujawnienie treści pytań mediów w sprawie afery kredytowej i odpowiedzi na nie obiecał kilka tygodni temu sam Wulff. Jednak mecenas Lehr odmówił początkowo opublikowania tych informacji, tłumacząc się troską o ochronę dóbr osobistych samych dziennikarzy. Taka postawa spotkała się z ostrą krytyką mediów i polityków oraz wywołała podejrzenia, że prezydent próbuje ukryć niewygodne fakty. Wiele niemieckich redakcji wydało oświadczenia, w których wyraziło zgodę na udostępnienie pochodzących od nich zapytań do Wulffa.

d4bpplm

Kłopoty prezydenta Niemiec zaczęły się w połowie grudnia zeszłego roku, kiedy to dziennik "Bild" ujawnił, że w 2010 r., jeszcze jako premier landu Dolna Saksonia, Wulff zataił przed parlamentem krajowym fakt uzyskania prywatnej pożyczki w wysokości pół miliona euro od żony przedsiębiorcy Egona Geerkensa.

Od tego czasu niemiecka prasa niemal codziennie pisze o związkach Wulffa z zamożnymi biznesmenami, z których uprzejmości chętnie korzystał, na przykład spędzając wakacje w ich posiadłościach czy też akceptując atrakcyjne rabaty; w środę dziennik "Berliner Zeitung" poinformował, że żona Christiana Wulffa dostała niedawno w jednym z salonów w Berlinie rabat dla prominentnych klientów na nowe audi Q 3.

Media sugerowały też, że dzięki eksponowanej pozycji uzyskał również korzystnie oprocentowany kredyt hipoteczny w banku BW. W środę prokuratura w Stuttgarcie poinformowała jednak, że nie ma uzasadnienia, by wszcząć śledztwo w tej sprawie.

Z prezydencką aferą kredytową wiąże się też afera medialna; 2 stycznia "Bild" poinformował, że prezydent próbował zapobiec publikacji artykułu o zatajeniu pożyczki i zadzwonił w tym celu do redaktora naczelnego gazety, grożąc sankcjami prawno-karnymi. Wulff odrzucił oskarżenia o próby wywierania nacisku na media. Twierdzi on, że zwrócił się jedynie o przesunięcie publikacji o jeden dzień, do czasu jego powrotu z podróży zagranicznej.

d4bpplm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4bpplm
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj