Prezydent rozpoczął konsultacje
W Pałacu Prezydenckim rozpoczęła się seria konsultacji prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego z szefami pięciu klubów parlamentarnych. Rozmowy mają dotyczyć sytuacji w Sejmie po perturbacjach związanych z zachowaniem na sali sejmowej posłów Ligi Polskich Rodzin i Samoobrony.
W sobotę jako pierwszy przybył do Pałacu Prezydenckiego szef klubu Unii Pracy Janusz Lisak. Później spodziewani są kolejno: szef klubu Platformy Obywatelskiej Maciej Płażyński, Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, PSL Zbigniew Kuźmiuk. Ostatnim gościem prezydenta o godzinie 17 ma być przewodniczący klubu SLD Jerzy Jaskiernia.
Prezydent chce z nimi rozmawiać o sytuacji w Sejmie powstałej po sparaliżowaniu obrad przez posłów Ligi Polskich Rodzin i Samoobrony.
Aleksander Kwaśniewski nie zaprosił na konsultacje przedstawicieli tych dwóch klubów. Prezydent wyjaśnił, że chce rozmwiać tylko z tymi klubami, które jasno deklarują przywiązanie do demokratycznych procedur.
Kwaśniewski chce w ten sposób zademonstrować dezaprobatę dla działań Ligi Polskich Rodzin i Samoobrony, które - jego zdaniem - nie uznają reguł demokratycznych.
Politycy obu tych klubów skrytykowali decyzję prezydenta. Według Andrzeja Leppera, Kwaśniewski dzieli państwo, natomiast zdaniem Romana Giertycha, brak Ligi Polskich Rodzin podczas dzisiejszych konsultacji to przejaw arogancji głowy państwa.
Wicemarszałek Izby z ramienia PO Donald Tusk uważa, że nie zaproszenie przez prezydenta prezydenta Ligi i Samoobrony może spowodować "nieskuteczność" rozmów.
z kolei szef klubu PiS Jarosław Kaczyński uważa, że prezydent powinien zaprosić na rozmowy reprezentantów LPR, bo w odróżnieniu od Samoobrony, Liga jest gotowa uczestniczyć w porozumieniu. (mp)