Prezydent proponuje "okrągły stół" ws. służby zdrowia
Prezydent Lech Kaczyński poinformował, że w czasie konsultacji z przedstawicielami klubów parlamentarnych zaproponował zorganizowanie "okrągłego stołu" w sprawie sytuacji w służbie zdrowia.
10.01.2008 | aktual.: 10.01.2008 16:29
Zaproponowałem, żeby zbudować coś w rodzaju "okrągłego stołu", (...) któremu prezydent mógłby patronować - powiedział Lech Kaczyński. Zaznaczył, że podczas spotkania z taką propozycją wystąpił także poseł LiD, były minister zdrowia Marek Balicki.
Prezydent dodał, że w spotkaniu przy "okrągłym stole" mieliby uczestniczyć przedstawiciele partii politycznych oraz związków zawodowych w służbie zdrowia.
Według prezydenta, w sprawach służby zdrowia mamy dzisiaj do czynienia z dwoma oddzielnymi porządkami - "koniecznymi zmianami w ogóle", czyli reformami i tym, "co trzeba robić dzisiaj" ze względu na obecną sytuację w służbie zdrowia.
Mam nadzieję, że i reformy (...) będą podjęte w krótkim czasie i podjęte będą działania doraźne, żeby zapobiec ostremu kryzysowi - podkreślił.
Lech Kaczyński przypomniał też, że w poniedziałek odbędzie się posiedzenie Rady Gabinetowej poświęcone sytuacji w służbie zdrowia.
Tam padnie wiele spraw konkretnych, tutaj raczej mówiliśmy o pewnym modelu, chociaż pani (minister zdrowia Ewa) Kopacz udzieliła też dość dużo precyzyjnych informacji o dzisiejszej sytuacji właśnie, niepokojącej - powiedział.
PO: każdy został przy swoim zdaniu
Platforma Obywatelska i Pałac Prezydencki pozostali przy swoich stanowiskach w sprawie reformy służby zdrowia. Szef klubu PO powiedział po konsultacjach z prezydentem, że Lech Kaczyński chce jak najszybszego podwyższenia składki zdrowotnej.
Według Zbigniewa Chlebowskiego, prezydent nie wierzy w reformę i w to, że system ochrony zdrowia można uszczelnić. Jak podkreślił, Platforma opowiada się za przeprowadzeniem reformy służby zdrowia, przedstawionej między innymi w projektach ustaw zdrowotnych.
Poseł Chlebowski odrzucił propozycję prezydenta w sprawie "okrągłego stołu" na temat służby zdrowia. Jak uzasadniał Lech Kaczyński udowodnił, że nie ma konstruktywnych propozycji, a jest jedynie recenzentem działań rządu.
PiS: PO nadała konfrontacyjny charakter konsultacjom
Poseł PiS Bolesław Piecha zarzucił Platformie Obywatelskiej, że nadała konfrontacyjny charakter konsultacjom u prezydenta. Piecha oświadczył, że Prawo i Sprawiedliwość jest gotowe do współpracy z rządem w sprawie służby zdrowia, ale musi poznać zamiary rządu.
Piecha powiedział, że Lech Kaczyński chciał dzięki konsultacjom poznać stanowiska partii politycznych w sprawie sytuacji w służbie zdrowia. Tymczasem przedstawiciel Platformy Obywatelskiej Zbigniew Chlebowski zapytał prezydenta, ile jego zdaniem powinna zarabiać pielęgniarka.
Poseł PiS zaprzeczył też twierdzeniom Chlebowskiego, że prezydent sugerował sięgnięcie do kieszeni obywateli w celu uzyskania pieniędzy dla służby zdrowia. Przyznał jednak, że prezydent mówił, iż trzeba zwiększyć nakłady na służbę zdrowia. Poseł podkreślił, że wbrew temu, co mówi PO, składka zdrowotna nie jest podatkiem.
Były wiceminister zdrowia, podkreślił, że rząd nie może uchylać się od odpowiedzialności za sytuację w służbie zdrowia, przerzucając ją na dyrektorów szpitali i lekarzy. Piecha dodał, że Lewica i Demokraci proponują zwołanie "okrągłego stołu" w sprawie służby zdrowia, ale PO jest temu przeciwna.
Zdaniem posłanki PiS Jolanty Szczypińskiej, podczas konsultacji z prezydentem w sprawie sytuacji w służbie zdrowia Platforma Obywatelska nie przedstawiła żadnych konkretów.
_ Usłyszałam tylko jedno od minister zdrowia Ewy Kopacz: że dosyć już podwyżek dla lekarzy, że lekarze zarabiają za dużo. To mnie zaskoczyło_ - powiedziała Szczypińska.
Widać, że PO nadal nie ma pomysłu. Mało tego, w jakiś sposób próbowała nakłonić pana prezydenta, aby wziął odpowiedzialność za służbę zdrowia - uważa posłanka PiS.
PSL: żadnych konkretów
Prezydent nie przedstawił konkretnych propozycji w kwestii reformy służby zdrowia - powiedział szef klubu PSL Stanisław Żelichowski.
Również poseł PSL Aleksander Sopliński powiedział, że na spotkaniu nie zapadły żadne merytoryczne ustalenia. Jak jednak zaznaczył, takie ustalenia mogą zapaść w poniedziałek podczas posiedzenia Rady Gabinetowej (rząd pod przewodnictwem prezydenta).
Szedłem na konsultacje z innym nastawieniem. Myślałem, że padną konkretne propozycje rozwiązania kryzysu. Takich propozycji jednak nie było - powiedział Żelichowski.
LiD: zaproponowaliśmy "okrągły stół" ws. służby zdrowia"
Wojciech Olejniczak wyraził zadowolenie z konsultacji u prezydenta w sprawie służby zdrowia. Przywódca Lewicy i Demokratów wyraził nadzieję, że dojdzie do rozmów "okrągłego stołu" na ten temat.
Olejniczak dodał, że jeśli zakończą się one sukcesem, to będzie to sukces wszystkich. Były minister zdrowia Marek Balicki zaproponował trzy etapy wyjścia z obecnej sytuacji. Są to: spotkanie premiera z przedstawicielami związków zawodowych, podjęcie negocjacji na temat problemów płacowych i zmiana planów finansowych służby zdrowia w celu zwiększenia środków dla szpitali. Balicki podkreślił, że rząd powinien się jak najszybciej zająć placówkami, które chcąc uniknąć problemów zawierają porozumienia z lekarzami, nie mając na to pieniędzy. Marek Balicki powiedział, że przedstawiciele LiD-u zgłosili podczas konsultacji propozycję zwołania "okrągłego stołu". Prezydent odniósł się do niej pozytywnie, ale podkreślił, że jej realizacja będzie zależała od decyzji poszczególnych partii politycznych.
Wojciech Olejniczak powiedział, że przedstawiciele Platformy Obywatelskiej nie przedstawili na spotkaniu projektów ustaw, gdyż nie są one gotowe. Balicki zarzucił Platformie, że nie chce współpracować w sprawach zdrowia z innymi partiami.
Spotkanie prezydenta z OZZL i NSZZ "Solidarność"
Prezydent Lech Kaczyński poinformował, że we wtorek spotka się z przedstawicielami Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy i sekcji branżowej NSZZ "Solidarność".
Wcześniej w poniedziałek odbędzie się posiedzenie Rady Gabinetowej - czyli rządu pod przewodnictwem prezydenta. Posiedzenie będzie poświęcone sytuacji w służbie zdrowia.
"Mam nadzieję, że dalsze reformy (...) będą podjęte w krótkim czasie, że będą podjęte działania doraźne, żeby zapobiec ostremu kryzysowi" - powiedział Lech Kaczyński w czwartek po spotkaniu z przedstawicielami klubów parlamentarnych.