Prezydent proponuje ambasadora w Niemczech na szefa MSZ
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko zaproponował obecnego ambasadora w Niemczech Pawła Klimkina na stanowisko ministra spraw zagranicznych - poinformowano na stronie internetowej Rady Najwyższej (parlamentu) Ukrainy.
Zgodnie z ukraińską konstytucją zgłoszoną przez prezydenta kandydaturę na stanowisko szefa MSZ musi zatwierdzić parlament. Obecnie pełniącym obowiązki szefa ukraińskiej dyplomacji jest Andrij Deszczyca.
47-letni Klimkin jest doświadczonym proeuropejskim dyplomatą, który odgrywał istotną rolę podczas rozmów na temat umowy stowarzyszeniowej Ukrainy z Unią Europejską, która ma być podpisana 27 czerwca w Brukseli - zauważa agencja Reutera.
Pawło Klimkin jest absolwentem Wydziału Aerofizyki i Badań Kosmicznych Moskiewskiego Instytutu Fizyczno-Technicznego. W MSZ Ukrainy pracuje od 1993 roku. W latach 2010-2012 był wiceszefem tego resortu, a od 2012 roku jest ambasadorem Ukrainy w Republice Federalnej Niemiec.
Andrij Deszczyca to zawodowy dyplomata, w latach 2007-2012 ambasador Ukrainy w Finlandii. Po protestach na Majdanie i ucieczce prezydenta Wiktora Janukowycza, mianowany p.o. ministra spraw zagranicznych w przejściowym rządzie Arsenija Jaceniuka.
Dwa dni temu minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow powiedział, że Andrij Deszczyca "jest skończony na arenie międzynarodowej". Skomentował w ten sposób fakt, że w trakcie niedawnej demonstracji przed ambasadą Rosji w Kijowie Deszczyca zaśpiewał obraźliwą piosenkę o prezydencie Władimirze Putinie. Nagranie zostało szybko upublicznione w internecie. Siergiej Ławrow zapowiedział wtedy, że więcej nie będzie z nim rozmawiał.