Prezydent Peres dziękuje Kanadzie za zawieszenie stosunków z Iranem
Prezydent Izraela Szimon Peres podziękował Kanadzie za zawieszenie stosunków dyplomatycznych z Iranem. - Mam nadzieję, że także inne kraje pójdą w ślady Kanady, wzoru moralności - napisał Peres oświadczeniu opublikowanym w sobotę przez jego biuro.
09.09.2012 05:21
- Kanada po raz kolejny udowodniła, że moralność jest ważniejsza od pragmatyzmu - dodał Peres.
Prezydent Izraela napisał także, że jest nie do przyjęcia, by jeden członek ONZ (Iran) groził zniszczeniem drugiego (Izrael). - To jest całkowicie sprzeczne z Kartą Narodów Zjednoczonych" - podkreślił. Peres ostrzegł przed atomowymi zbrojeniami Iranu. "Kombinacja hegemonistycznych dążeń, politycznego szaleństwa i broni nuklearnej zagraża całemu światu, który musi się temu przeciwstawić - stwierdził Szimon Peres.
Kanada zamknęła w piątek swoją ambasadę w Iranie i zapowiedziała, że wydali ze swego terytorium w ciągu pięciu dni wszystkich irańskich dyplomatów. Szef MSZ Kanady John Baird określił władze w Teheranie jako "największą dziś groźbę dla bezpieczeństwa świata".
Przywódcy Iranu wielokrotnie wzywali do "wymazania Izraela z mapy". Izraelskie władze uważają, że posiadający broń jądrową Iran stanowi zagrożenie dla istnienia Państwa Żydowskiego i grożą atakiem prewencyjnym. Teheran zaprzecza jednak, by posiadał broń jądrową lub też pracował nad jej rozwojem.