Prezydent: ofiara nie była daremna
Mimo ogromnej ceny, ofiara powstańców nie była daremna - powiedział w sobotę, w przeddzień 60. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego prezydent Aleksander Kwaśniewski. Prezydent odznaczył 38 byłych powstańców.
Choć było w naszych dziejach wiele bolesnych wydarzeń, żadnego nie otacza równie piękna i romantyczna legenda - powiedział prezydent. Podkreślił, że ofiara nie była daremna: Oddając w służbę ojczyzny swoją młodość, powstańcy dobitnie powiedzieli światu, że jeszcze Polska nie zginęła, że walczy i pragnie wolności.
Za każdy kamień tego miasta oddaliście morze krwi - zwracał się do byłych powstańców prezydent. Podkreślał, że swoim "niepospolitym męstwem" powstańcy "zapisali się w historii". Dodał, że Powstanie Warszawskie, "mimo, że było narodową tragedią, pozostaje narodową dumą".
Pamięć o waszych dziejach pozostanie w nas i tutaj w Polsce na zawsze - powiedział prezydent.
Jednak z bólem i wstydem trzeba przyznać, że dramat ludzi Powstania trwał jeszcze przez wiele lat: w powojennej Polsce byli często więzieni i szykanowani, upokarzani, spychani na margines - mówił prezydent na uroczystości, w której obok powstańców wzięli udział przedstawiciele parlamentu, rządu, wojska i Kościoła oraz harcerze.
Dziękując władzom stolicy za otwarcie Muzeum Powstania Warszawskiego prezydent przekazał placówce portret przedstawiający studentkę ASP, która, ratując dzieła polskiej kultury, zginęła podczas Powstania.
Od byłych powstańców prezydent otrzymał pamiątkowy medal.
To jest uznanie nie tylko dla mnie - ja to odczuwam jako uznanie dla wszystkich moich kolegów, z którymi 60 lat temu zaczęliśmy walkę o to miasto i o wolność - powiedział dziennikarzom Jerzy Substyk, pseudonim "Jurny" ze Zgrupowania "Bartkiewicza", odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
- Czy nie żal, że dopiero teraz, po 60 latach, otrzymuje się odznaczenie - pytali dziennikarze wiceprezesa Związku Powstańców Warszawskich Bronisława Trońskiego, który otrzymał Krzyż Komandorski z Gwiazdą Odrodzenia Polski. Proszę zobaczyć ile mam odznaczeń, a wszystko są to odznaczenia bojowe - to jest najwyższe odznaczenie cywilne i jestem z tego dumny - odpowiadał.
Pytany o relacje polsko - niemieckie Troński powiedział, że ważne jest to, że jesteśmy w okresie zacieśniania stosunków z naszymi niemieckimi przyjaciółmi; to co było w przeszłości to legło, zostało wyjaśnione, wiele rzeczy się zmieniło - zależy nam na tym, by nowe pokolenia, już w Unii Europejskiej, były sobie bliskie i szczęśliwe.
Uroczystość na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego zakończyła "Warszawianką" Orkiestra Reprezentacyjna Wojska Polskiego.