"Prezydent musi pełnić służebną rolę wobec obywateli"
Kandydat Sojuszu Lewicy Demokratycznej na prezydenta wicemarszałek sejmu Jerzy Szmajdziński przedstawił główne założenia swojego programu. Szmajdziński uczestniczył w otwarciu kampanii prezydencko-samorządowej SLD w Zachodniopomorskiem.
25.02.2010 | aktual.: 25.02.2010 21:15
- Prezydentura, o której myślę, to prezydentura, która ma wszystkie kompetencje takie jak obecnie, ale ma pełnić jeszcze jedną rolę, służebną rolę wobec obywateli - deklarował Szmajdziński. Pięć podstawowych założeń swojego programu Szmajdziński nazwał "zobowiązaniami".
Zapowiedział, że będzie popierał wszelkie działania służące zwiększeniu roli kobiet w polityce. - Trzeba dokończyć proces emancypacji kobiet, które są lepiej od mężczyzn wykształcone, a nie decydują o swoim losie - podkreślił kandydat na prezydenta.
Kolejnym zobowiązaniem, które zadeklarował, jest stwarzanie szans rozwoju dla młodego pokolenia. Szmajdziński widzi to jako bezpłatne studia, pomoc przy podjęciu pierwszej pracy i znalezieniu pierwszego mieszkania. - Młodzi potrzebują w kulturze wolności tworzenia, w nauce - wolności badań. Żadne ideologie nie mogą blokować ich sposobu działania - powiedział wicemarszałek. Według niego, w Polsce potrzeba więcej tolerancji, aby młodzi ludzie tu szukali swoich szans i możliwości rozwoju. Deklarował również objęcie opieką ludzi "trzeciego wieku".
Zdaniem Szmajdzińskiego prezydent powinien pilnować przestrzegania kodeksu pracy i bronić praw pracowniczych. - Prywatyzacja - tak, ale zawsze z pakietem socjalnym, dla tych co tracą pracę nie ze swojej winy - mówił.
Szmajdziński (były minister obrony narodowej) deklarował, że będzie właściwie dysponował polskim wojskiem. Zaznaczył, że będzie niezwykle starannie podejmował decyzje dotyczące udziału wojsk polskich w misjach zagranicznych. - Krwi żołnierzy polskich nadaremno przelewać nie można - podkreślił.
Szmajdziński powiedział, że w wyborach liczy na poparcie także tych Polaków, którzy w obawie przed Prawem i Sprawiedliwością głosowali na Platformę Obywatelską w poprzednich wyborach prezydenckich.