"Prezydent mocno wspiera Tuska w sprawie stoczni"
Prezydent Lech Kaczyński bardzo mocno
wspierał premiera Donalda Tuska w sprawie polskich stoczni podczas
rozmowy z szefem Komisji Europejskiej Jose Manuelem Barroso -
powiedział prezydencki minister Michał Kamiński.
16.07.2008 | aktual.: 16.07.2008 11:04
Prezydent spotkał się z Barroso w trakcie swojej niedawnej wizyty w Paryżu. Po rozmowie z szefem KE Lech Kaczyński powiedział , że sytuacja polskich stoczni jest niedobra, ale nie beznadziejna.
W ocenie prezydenta, jest szansa na przedłużenie o około dwa miesiące czasu na uzupełnienie programów restrukturyzacyjnych polskich stoczni.
Według Kamińskiego, prezydent używał w rozmowie z Barroso argumentów zarówno natury gospodarczej, społecznej, jak i symbolicznej. W ocenie prezydenckiego ministra, przewodniczący KE jest przychylnie do Polski nastawiony.
To jest dobry przewodniczący Komisji Europejskiej, który dobrze rozumie potrzebę europejskiej solidarności - podkreślał Kamiński.
Wygląda, że pan prezydent mocno przekonał pana przewodniczącego Barroso - dodawał.
Kamiński zgodził się z uwagą, że rząd też przekonywał Komisję Europejską w sprawie stoczni. Prezydencki minister podkreślił jednak, że Lech Kaczyński w rozmowie z Barroso bardzo mocno popierał premiera Donalda Tuska w tej kwestii.
We wtorek po posiedzeniu rządu premier powiedział, że chce, aby KE dała Polsce czas do 12 września na przesłanie dokumentów dotyczących restrukturyzacji polskich stoczni. Decyzję w tej sprawie KE ma podjąć w środę. W tej sprawie Tusk odbył we wtorek telefoniczną rozmowę z szefem KE Jose Manuelem Barroso.
Premier zapewnił, że w przesłanych wcześniej do Barrosso listach zawarł dokumentację pozwalającą na restrukturyzację i prywatyzację stoczni bez konieczności ogłaszania ich upadłości.