Prezydent Łukaszenka - to już 10 lat
Nie będę kandydował w wyborach
prezydenckich w 2006 roku, jeśli naród wyrazi taką wolę w
referendum - oznajmił prezydent Białorusi Aleksandr
Łukaszenka, na konferencji prasowej z okazji 10-lecia swej prezydentury.
20.07.2004 15:50
Łukaszenka zapewnił, że nie zamierza zgodzić się na jakieś kombinacje, aby zachować stanowisko jeszcze przez jedną kadencję. Jest zdania, że gdyby wybory odbyły się teraz, bez wysiłku by je wygrał.
Wybijcie to sobie z głowy. Zamierzam iść do wyborów w 2006 roku uczciwie i jawnie, jeśli pozwoli naród. Pójdę wtedy do wyborów na równi z innymi kandydatami - podkreślił prezydent.
Oświadczył też, że póki jest prezydentem, "nie będzie przygotowywać żadnych swoich następców". Dodał, że o władzy na Białorusi decyduje jedynie naród.
To będzie wobec ludzi sprawiedliwe, gdyż w połowie lat 90., bardzo ryzykując, wybrali mnie na prezydenta. Jeśli zacznę narzucać jakiegoś Sidorowa czy Pietrowa, będzie to oznaka braku szacunku dla narodu - powiedział Łukaszenka.