Prezydent Lublina Krzysztof Żuk oskarżony przez CBA o złamanie ustawy antykorupcyjnej
Centralne Biuro Antykorupcyjne przekazało Radzie Miasta Lublina wniosek o wygaszenie mandatu prezydenta Krzysztofa Żuka (PO). Zdaniem CBA, prezydent złamał prawo ustawy antykorupcyjnej.
07.11.2016 | aktual.: 07.11.2016 18:39
Zarzut dotyczy łączenia funkcji samorządowca i członka rady nadzorczej państwowej spółki PZU Życie. Z kontroli przeprowadzonej przez CBA wynika, że Żuk osiągał z tego źródła dochody w wysokości 260 tys. złotych.
Temistokles Brodowski z CBA wyjaśnił, że fakt, iż prezydent Lublina nie podpisał protokołu kontrolnego, nie zwalniał go od stosowania reguł przepisów antykorupcyjnych.
Jeśli Rada Miasta nie rozpatrzy lub odrzuci wniosek CBA o uchylenie immunitetu to zajmie się nim wojewoda.
Żuk: PiS wykorzystuje służby do walki politycznej
Prezydent Lublina Krzysztof Żuk zapewnił, że kandydując do rady nadzorczej PZU Życie, kierował się poszanowaniem prawa.
Żuk w oświadczeniu przekazanym mediom napisał, że wniosek CBA to polityczna odpowiedź na jego niedzielną konferencję prasową. "Potwierdza to dobitnie, że PiS używa instytucji Państwa i wykorzystuje służby do walki politycznej ze mną" - podkreślił.
Żuk powołał się na opinie specjalistów w dziedzinie prawa, prof. Andrzeja Kidybę oraz prof. Stanisława Sołtysińskiego. One "jednoznacznie wskazują, iż nie doszło do naruszenia przepisów prawa w związku z moim członkostwem w Radzie Nadzorczej PZU Życie SA" - napisał.
Żuk podkreślił, że do rady nadzorczej PZU Życie "został wskazany" przez ówczesnego ministra Skarbu Państwa, a ustawa antykorupcyjna nie nakazuje, aby takie wskazanie wymagało szczególnej formy prawnej.
"Skończył się spokój dla Lublina"
W niedzielę podczas konferencji prasowej prezydent Krzysztof Żuk oświadczył, że prawa nie złamał, a zarzuty mają charakter polityczny.
Zarzucił lubelskim politykom PiS, że w walce z nim wykorzystują instytucje państwa i CBA. - Skończył się spokój dla Lublina - mówił.
Zdaniem Żuka jest on przedmiotem ataku polityków lubelskiego PiS, którzy nie są w stanie prowadzić z nim merytorycznej polemiki. Jak podkreślił, kandydat PiS przegrał z nim wybory w pierwszej turze. - PiS wytacza dziś działa polityczne, wykorzystując w walce ze mną i Lublinem instytucje państwa i państwowe służby specjalne - powiedział.
Żuk był członkiem rady nadzorczej PZU Życie, z rekomendacji ministra skarbu, od początku 2014 r. do lutego tego roku, gdy został z niej odwołany.