Prezydent Litwy przeleci dookoła świata
Zdymisjonowany prezydent Litwy Rolandas Paksas,
zawodowy lotnik, mistrz lotów akrobatycznych, wraz z
lotnikami z Rosji Władimirem Makaganowem i z Austrii Eugenem
Salpiusem wystartował dookoła świata jednosilnikowym samolotem SM-
2000 "Phoenix".
10.06.2006 | aktual.: 10.06.2006 13:54
Międzynarodowa załoga wyruszyła o godzinie 9.00 rano z lotniska w Kiwiszkach pod Wilnem i po pokonaniu 70 tys. kilometrów w czasie około 40 dni, zamierza wylądować na tymże lotnisku.
W pierwszym dniu przelotu załoga ma dotrzeć do węgierskiego miasta Gyore, gdzie w sobotę odbędzie się święto lotnictwa. Następnym miejscem postoju i noclegu będzie brytyjskie miasto Biggin Hille. Na trasie przelotu znajduje się m.in. Islandia, Grenlandia, Kanada, USA, Meksyk. W sumie zaplanowano 52 lądowania.
Samolot, którym leci międzynarodowa załoga, powstał w rosyjskiej firmie naukowo-komercyjnej. Samolot posiada nowoczesne urządzenia nawigacyjne, dostosowany jest także do lotów w dzień i noc, również w trudnych warunkach meteorologicznych.
SM-2000 może się wznieść na wysokość 7000 metrów, maksymalna szybkość - 310-350 km/h, maksymalna, jednorazowa długość lotu - 6 godzin.
Rolandas Paksas wystartował w lot dookoła świata w dniu swoich urodzin. W sobotę ukończył 50 lat. Trzech lotników łączy długoletnia przyjaźń i loty akrobatyczne. Do obecnego lotu dookoła świata przygotowania rozpoczęły się na początku ubiegłego roku.
Parlament Litwy usunął Paksasa ze stanowiska prezydenta w kwietniu 2004 roku uznając, że jest winny w trzech zarzucanych mu sprawach: przyznania obywatelstwa litewskiego rosyjskiemu biznesmenowi Jurijowi Borisowowi w zamian za fundusze za kampanię wyborczą, naruszenia tajemnicy państwowej i ingerowania w proces prywatyzacji.
Później Sąd Najwyższy uniewinnił go z naruszenia tajemnicy państwowej. Paksas cały czas twierdzi, że jest niewinny, a wszystkie zarzuty wobec niego zostały sfabrykowane przez polityków, dla których był niewygodny.
Obecnie Paksas jest przewodniczącym litewskiej partii Porządek i Sprawiedliwość.
Aleksnadra Akińczo