ŚwiatPrezydent Kaczyński kończy wizytę w Nowym Jorku

Prezydent Kaczyński kończy wizytę w Nowym Jorku

Bezpieczeństwo energetyczne, stosunki
polsko-niemieckie, sytuacja w Iraku i na Bliskim Wschodzie - to
niektóre tematy rozmów dwustronnych prezydenta Lecha Kaczyńskiego
podczas 61. sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych w
Nowym Jorku.

20.09.2006 | aktual.: 20.09.2006 09:31

Prezydent kończy swoją wizytę w Nowym Jorku - wylot z USA planowany jest na środę rano czasu lokalnego (po południu warszawskiego).

Lech Kaczyński zabrał głos w debacie podczas pierwszego dnia obrad sesji, podkreślając w swoim wystąpieniu konieczność reformy ONZ, tak, by była bardziej skierowana na obronę praw i wolności człowieka oraz globalną solidarność.

Zdaniem prezydenta, globalna solidarność to wspólne przeciwstawianie się powstawaniu nowych "żelaznych kurtyn" i "murów" - politycznych, ekonomicznych, cywilizacyjnych. Powinna także oznaczać poszanowanie godności każdego człowieka, jego niezbywalnego prawa do wolności.

Polski prezydent powiedział, że z terroryzmem trzeba walczyć gdziekolwiek występuje, ale jednocześnie zwrócił uwagę, że nie można nie dostrzegać, iż jedną z jego przyczyn jest bieda i nierówność - i to właśnie temu trzeba zaradzić.

Oprócz udziału w debacie ogólnej prezydent spotkał się w Nowym Jorku m.in. z prezydentami Francji, Iraku, Macedonii, Łotwy oraz premierem Norwegii.

Kaczyński poinformował, że rozmawiał z Jacques'em Chiracem o sprawach europejskich, o relacjach w ramach Trójkąta Weimarskiego (Francja, Niemcy, Polska) oraz o stosunkach polsko-niemieckich. Prezydent przytoczył słowa Chiraca, który stwierdził, że bez stosunków polsko-niemieckich Europa nie może posuwać się naprzód.

Podczas spotkania z prezydentem Iraku Dżalalem Talabanim, Kaczyński poruszył zarówno kwestię stosunków dwustronnych, jak i sytuacji na Bliskim Wschodzie. Tutaj pan prezydent (Iraku) przedstawił swoją ocenę polityki izraelskiej. Oczywiście nasza jest nieco odmienna, ale ja z wielkim zainteresowaniem tej oceny wysłuchałem - powiedział polski prezydent. Jednocześnie Lech Kaczyński zaznaczył, że Polska opowiada się jednoznacznie za prawem Izraela do istnienia w bezpiecznych granicach, ale także za prawem Palestyny do niepodległości. Rozmowa z prezydentem Iraku dotyczyła także stosunków gospodarczych, konkretnych umów oraz bezpieczeństwa energetycznego. Mamy pewne plany, jeżeli chodzi o irackie złoża - powiedział.

O bezpieczeństwie energetycznym prezydent Kaczyński rozmawiał także z premierem Norwegii Jensem Stoltenbergiem. Prezydent powiedział, że obecny na spotkaniu minister gospodarki Piotr Woźniak ocenił to spotkanie jako bardzo owocne. Tematem była sprawa rurociągu z Norwegii do Polski.

Kaczyński rozmawiał także z prezydentem Macedonii Branko Crwenkowskim - m.in. o ambicjach tego kraju dotyczących przystąpienia do NATO i UE. W ocenie prezydenta, jeżeli w tym regionie ma zapanować pokój, to Macedonia i Chorwacja, a z czasem i inne kraje regionu, powinny znaleźć się w NATO, a z czasem w UE.

Na oficjalnym śniadaniu podczas sesji prezydent Kaczyński siedział przy jednym stole m.in. z amerykańskim prezydentem George'em Bushem, prezydentem Francji Jacquesem Chiracem, królem Jordanii Abdullahem II i prezydentem Meksyku Vicente Foksem.

Zamieniłem tam kilka słów z prezydentem Bushem, a dotyczyło to kwestii Iraku i Bliskiego Wschodu - powiedział prezydent. Jak dodał, zdaniem Busha Polska bardzo pomogła Stanom Zjednoczonym w Iraku. Kaczyński powiedział, że podczas rozmowy nie było mowy o tarczy antyrakietowej.

Prezydent spotkał się także z prezydent Łotwy Vairą Vike-Freibergą, którą państwa bałtyckie zgłosiły jako kandydatkę na sekretarza generalnego ONZ.

Prezydent zaprosił do Polski prezydentów Czarnogóry i Afganistanu.

Elwira Wielańczyk

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)