Prezydent i premier o śmierci Tomasza Kality: "Żal ściska serce"

"Tomasz Kalita odszedł do domu Ojca. Wieczne odpoczywanie racz dać Mu Panie. Módlmy się za Jego duszę i dziękujemy Bogu za Jego życie"- napisała na Twitterze premier Beata Szydło.
Wcześniej, także na TT, prezydent na wieść o śmierci byłego rzecznika SLD, napisał, że "odszedł (...) Dzielny i dobry Człowiek. Żal ściska serce".

Tomasz Kalita
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka

Były premier Leszek Miller: "Tomek nie żyje. Pozostaje milczenie".

"Tomasz Kalita zadziwiająco odważnie patrzył za życia w twarz śmierci, więc teraz to ona ma śmierć w oczach, a my jego życie" - napisał z kolei jezuita Krzysztof Mądel.

"Skłonił wszystkich - lewa i prawa - do chwili zadumy. To naprawdę dużo w dzisiejszej Polsce pełnej wrzasku" - zwrócił uwagę dziennikarz Piotr Semka.

"Dzień, w którym pytanie 'w jakiej orkiestrze grałeś' jest tak bardzo nieistotne. W tym życiu mijamy się, ale nie znamy" - to słowa byłego doradcy prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego ds. bezpieczeństwa, Marka Surmacza.

"Tomek Kalita to był ktoś ważniejszy, niż walka o marihuanę. Każdy, kto go znał, ma tego świadomość. Unikajcie gry w obliczu tej śmierci" - napisała szefowa "Wiadomości" Marzena Paczuska.

Tomasz Kalita, były rzecznik Sojuszu Lewicy Demokratycznej, zmarł w poniedziałek w wieku 37 lat. Zmagał się z nowotworem mózgu. W ostatnich latach działał na rzecz legalizacji medycznej marihuany, która jest używana do uśmierzania bólu, np. u ludzi cierpiących na nowotwory. Pod koniec sierpnia 2016 roku złożył w Sejmie projekt tzw. "Ustawy Kality" dotyczący tej sprawy, którego był współautorem.

28 października ubiegłego roku Kalita, wraz z żoną Anną, zostali zaproszeni do Pałacu Prezydenckiego na spotkanie z Andrzejem Dudą. Polityk mówił potem dziennikarzom, że liczy na to, iż prezydent będzie wspierał jego projekt. - To było wartościowe spotkanie. Cieszę się, że prezydent rozumie cierpienie chorych - dodał.

Rzecznik prezydenta Marek Magierowski mówił wówczas, że para prezydencka wspiera Tomasza Kalitę i jego żonę w walce z ciężką chorobą. - Rozmowa była ciepła i przyjazna - dodał.

Powiedział też, że Andrzej Duda "szczegółowo śledzi debatę w sprawie tzw. medycznej marihuany; jest przekonany, że należy pomóc chorym, ale zwraca uwagę, że temat jest wrażliwy".

Wybrane dla Ciebie
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Szef MON o strategii Trumpa. "Nie może ponieść porażki"
Szef MON o strategii Trumpa. "Nie może ponieść porażki"
Paweł S. małym świadkiem koronnym. "Składa obszerne wyjaśnienia"
Paweł S. małym świadkiem koronnym. "Składa obszerne wyjaśnienia"
Atak psów pod Zieloną Górą. Miały być szkolone dla policji
Atak psów pod Zieloną Górą. Miały być szkolone dla policji
Śmigłowiec LPR na miejscu. 19-latek w wypadku miał ogromne szczęście
Śmigłowiec LPR na miejscu. 19-latek w wypadku miał ogromne szczęście
Akty oskarżenia wobec Wosia i Mateckiego. Prokurator zapowiada
Akty oskarżenia wobec Wosia i Mateckiego. Prokurator zapowiada
Auto doszczętnie zniszczone. 19-letni kierowca wyszedł baz szwanku
Auto doszczętnie zniszczone. 19-letni kierowca wyszedł baz szwanku
Nieobowiązkowe szkolenia wojskowe. Wśród posłów chętnych nie brakuje
Nieobowiązkowe szkolenia wojskowe. Wśród posłów chętnych nie brakuje
Tragedia w Pudliszkach. 77-latek nie żył od dwóch tygodni
Tragedia w Pudliszkach. 77-latek nie żył od dwóch tygodni
Szukała kobiet w trudnej sytuacji i oferowała pracę. Resztę robili oni
Szukała kobiet w trudnej sytuacji i oferowała pracę. Resztę robili oni
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Dziennikarz latał dronem nad obiektami wojskowymi. Nikt nie reagował
Dziennikarz latał dronem nad obiektami wojskowymi. Nikt nie reagował