Prezydent Ekwadoru: emigracja jest tragedią
Prezydent Ekwadoru Rafael Correa powiedział, że wyemigrowanie z kraju setek tysięcy osób to "wielka
narodowa tragedia i "rezultat złej polityki gospodarczej i
społecznej ostatnich dziesięcioleci".
11.07.2007 | aktual.: 12.07.2007 00:18
Emigranci udawali się głównie do Hiszpanii, gdzie Correa rozpoczął właśnie wizytę oficjalną.
Na wspólnej konferencji prasowej z premierem Hiszpanii Jose Luisem Zapatero, Correa oświadczył, że według obliczeń władz Ekwadoru, tylko do Hiszpanii wyemigrowało ok. 700 tys. Ekwadorczyków.
Correa podziękował Hiszpanii za przyjęcie tak licznej rzeszy obywateli jego kraju.
Emigracja jest "katastrofą" ponieważ rozdziela rodziny i powoduje, że dzieci często mieszkają w innym kraju niż ich rodzice - podkreślił.
Prezydent Ekwadoru, który jest wykształconym w USA ekonomistą o lewicowych poglądach, zapewniał, że jego kraj wchodzi w "nową erę" w polityce gospodarczej i społecznej.