ŚwiatPrezydent Bronisław Komorowski na Ukrainie odda hołd ofiarom zbrodni wołyńskiej

Prezydent Bronisław Komorowski na Ukrainie odda hołd ofiarom zbrodni wołyńskiej

Prezydent i przedstawiciele rodzin wołyńskich wezmą udział w mszy w intencji ofiar zbrodni. Nabożeństwo zostanie odprawione (początek o 10.00 czasu polskiego) w Katedrze pod wezwaniem Apostołów Piotra i Pawła w Łucku, w ramach obchodów upamiętniających 70. rocznicę rzezi wołyńskiej.

Prezydent Bronisław Komorowski na Ukrainie odda hołd ofiarom zbrodni wołyńskiej
Źródło zdjęć: © WP.PL | Łukasz Szełemej

14.07.2013 05:48

Doradca prezydenta do spraw historii, profesor Tomasz Nałęcz wyjaśnia, że prezydent chce wspólnie z rodzinami ofiar przeżyć rocznicę zbrodni. - Oddać hołd pomordowanym i pomodlić się w ich intencji - tłumaczy doradca prezydenta. Wizyta Bronisław Komorowskiego w Łucku to też wyraz uznania dla wspólnej deklaracji Kościołów polskiego i ukraińskiego.

- Jedziemy do Łucka by powiedzieć Ukraińcom, że pamięć nie powinna ani ranić, ani dzielić - mówi sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Kunert. Jutro (14.07 o 10.00) prezydent Bronisław Komorowski weźmie udział w mszy w intencji ofiar zbrodni wołyńskiej.

W Łucku zabraknie jednak prezydenta Ukrainy. Profesor Nałęcz wyjaśnia, że nie jest to gest polityczny, a Wiktor Janukowycz - choć nieobecny na dzisiejszej uroczystości - jest bardzo zainteresowany zbliżeniem obu narodów mimo tragicznej przeszłości. Jak mówi Tomasz Nałęcz, to z inicjatywy prezydenta Janukowycza trwają prace nad wspólną deklaracją prezydentów w 70. rocznicę rzezi wołyńskiej. Profesor Nałęcz wierzy, że takie oświadczenie uda się opracować, chociaż nie będzie to łatwe zadanie i na razie nie wiadomo, kiedy treść dokumentu zostanie przyjęta przez prezydentów.

Doradca Bronisława Komorowskiego wyjaśnia, że powstający dokument ma być kolejnym elementem pojednania. - To wspólne stanowisko jest inspirowane deklaracją polskich i ukraińskich hierarchów, i ma być próbą zbliżenia obu narodów 'nad tą rozlaną rzeką krwi' - tłumaczy profesor Nałęcz.

Stronę ukraińską podczas dzisiejszych uroczystości ma reprezentować między innymi wicepremier Kostiantyn Hryszczenko. Z Polski do Łucka pojedzie kilkaset osób. Na uroczystości przyjadą również Polacy mieszkający we Lwowie i innych miastach zachodniej Ukrainy.

Prezydent odwiedzi również Kisielin. To tam 11 lipca 1943 roku w wyniku napaści oddziału UPA na Polaków uczestniczących w mszy świętej w kościele zginęło około 90 osób. W sumie w latach 1943-44 z rąk ukraińskich nacjonalistów zginęło około stu tysięcy Polaków, zamieszkujących Wołyń i Galicję Wschodnią. W akcjach odwetowych Polacy zabili od 10 do 20 tysięcy Ukraińców.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (344)