PolskaPrezydent Andrzej Duda wylicza sukcesy Polski. "Rośniemy w siłę, powinniśmy być dumni, a opozycja coś majaczy"

Prezydent Andrzej Duda wylicza sukcesy Polski. "Rośniemy w siłę, powinniśmy być dumni, a opozycja coś majaczy"

Andrzej Duda w stanowczych słowach odpowiada przeciwnikom rządów PiS. "Jesteśmy w przededniu wizyty prezydenta Donalda Trumpa, ubiegłoroczny szczyt NATO okazał się gigantycznym sukcesem, którego efekty w postaci wojsk sojuszniczych już widzimy. A opozycja majaczy coś o izolacji" - stwierdziła głowa państwa. Prezydent odniósł się również do zarzutów dotyczących zastosowania prawa łaski.

Prezydent Andrzej Duda wylicza sukcesy Polski. "Rośniemy w siłę, powinniśmy być dumni, a opozycja coś majaczy"
Źródło zdjęć: © PAP | Maciej Kulczyński

28.06.2017 | aktual.: 28.06.2017 15:25

Prezydent Andrzej Duda udzielił obszernego wywiadu "Gazecie Polskiej". Bronił w nim Beaty Szydło przed krytyką Donalda Tuska. Ocenił też, że "być może" są próby doprowadzenia w Polsce do przewrotu.

Zdaniem prezydenta "opozycja wykorzystuje każdą możliwość, by pokazać Polskę w negatywnym świetle - jako kraj izolowany, niespokojny, nieakceptowany".

Andrzej Duda: to słynne "nie da się", a wystarczy mieć chęci i wyobraźnię

"Nasza ojczyzna właśnie staje się znaczącym podmiotem w międzynarodowej grze, rośniemy w siłę i z tego powinniśmy być dumni. Dzisiejszej opozycji nawet się nie śniło, że Polska może mieć tak silną pozycję na świecie, uważali, że nie da się tego osiągnąć. To słynne 'nie da się', tak jak miało nie dać się wprowadzić '500+', czy skutecznie walczyć z mafią vatowską. Wystarczy chcieć, mieć wyobraźnię i umiejętności" - dodał.

Prezydent wyliczył wszystkie sukcesy rządów PiS. "Kraj rozwija się, ludzie zaczynają korzystać ze wzmocnienia i racjonalnego zarządzania państwem. Rośnie gospodarka, spada bezrobocie. Polskie matki mają możliwość zostania w domu z dziećmi i nie muszą pracować w markecie za tysiąc złotych" - wyjaśnił.

Andrzej Duda ostro o Sądzie Najwyższym: chcą być wymiarem niesprawiedliwości

Prezydent pytany o opinię Sądu Najwyższego wykluczającą możliwość zastosowania prawa łaski wobec osób nieprawomocnie skazanych odpowiedział, że jeśli SN chce stać się "wymiarem niesprawiedliwości", to będzie dalej podążać tą drogą.

"Oczekuję jednak refleksji nad ich rolą w państwie i przyjęcia odpowiedzialności za przestrzeganie obowiązującego w nim prawa" - zaznaczył Duda.

"Sprawę funkcjonariuszy CBA skazanych za ściganie przestępców uważam za zaprzeczenie sprawiedliwości i zdrowemu rozsądkowi. Nie mam wątpliwości, że osoby te zostały skazane, bo takie było ówczesne zapotrzebowanie polityczne" - dodał prezydent.

Według niego Sąd Najwyższy przekroczył swe kompetencje. "Stosując prawo laski, przywróciłem elementarną sprawiedliwość. Moja decyzja nastąpiła i na tym sprawa się kończy - wyjaśnił.

Sąd Najwyższy: Andrzej Duda nie mógł ułaskawić Mariusza Kamińskiego

Sędziowie uznali, że prawo łaski może dotyczyć tylko osób skazanych prawomocnym wyrokiem.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
opozycjaAndrzej Dudamariusz kamiński
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (831)