PolskaPrezes Polsatu: jestem zaskoczony decyzją Owsiaka

Prezes Polsatu: jestem zaskoczony decyzją Owsiaka

Twórca Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
Jerzy Owsiak zrzekł się otrzymanych Wiktorów, nagród dla
najpopularniejszych osobowości telewizyjnych. W opublikowanym we
wtorek liście otwartym wyraził oburzenie z powodu przyznania
specjalnego Super Wiktora prezesowi Polsatu, Zygmuntowi Solorzowi-
Żakowi. Pomysłodawca Wiktorów dziennikarz Józef Węgrzyn jest
zaskoczony zarzutami, jakie pod jego adresem wystosował Owsiak.

26.04.2005 | aktual.: 26.04.2005 20:09

Zdziwiony reakcją Owsiaka jest także laureat specjalnego Super Wiktora Zygmunt Solorz-Żak. "Jest mi przykro, że przyznane mi wyróżnienie stało się pretekstem do ataku na Członków Kapituły i samą ideę Wiktorów" - napisał prezes Polsatu w oświadczeniu.

Solorz-Żak podkreślił też, iż nie zabiegał o przyznanie mu tego wyróżnienia; co więcej - poczuł się dzięki niemu wyróżniony, ponieważ otrzymał je "za stworzenie pierwszej w naszej historii telewizji prywatnej Polsat, co jest faktem obiektywnym".

W liście do Józefa Węgrzyna Owsiak nazwał nagrodę dla Solorza-Żaka "skandalem" oraz "absolutnym przelaniem kropli kołtuństwa, nonszalancji i dyskredytowania wszystkich wcześniej wręczonych Wiktorów". Podkreślił, że Solorz to biznesmen, a Wiktory nie były przeznaczone dla takich osób.

Józef Węgrzyn nie zgodził się z zarzutami Owsiaka podkreślając, że nagroda dla Solorza-Żaka przyznana została przez kapitułę konkursu za "stworzenie pierwszej w naszej historii telewizji prywatnej". Być może pan Owsiak nie usłyszał uzasadnienia, bo kiedy wręczająca statuetkę Beata Tyszkiewicz odczytywała treść werdyktu, grała orkiestra" - tłumaczył Węgrzyn.

Jak podkreślił, specjalnego Super Wiktora dla Zygmunta Solorza- Żaka przyznała kapituła, a nie Akademia Wiktorów, do której należy Jerzy Owsiak.

Węgrzyn wyjaśnił, że spośród 19 osób tworzących kapitułę, 15 członków głosowało za przyznaniem statuetki Solorzowi-Żakowi, a pozostałe cztery osoby były nieobecne lub wstrzymały się od głosu.

W Kapitule Wiktorów zasiadają: Ewa Drzyzga, Jan Englert, Jacek Fedorowicz, Krzysztof Ibisz, Bogusław Kaczyński, Marek Kondrat, Jan Miodek, Krzysztof Mroziewicz, ks. Arkadiusz Nowak, Andrzej Olechowski, Tomasz Raczek, Alicja Resich-Modlińska, Włodzimierz Szaranowicz, Nina Terentiew, Grażyna Torbicka, Beata Tyszkiewicz, Mariusz Walter, Józef Węgrzyn i Jacek Żakowski.

Jak napisał w liście Owsiak, Wiktory stały się "instytucją wzajemnej adoracji". "Dlatego osobiście zrzekam się wszystkich przyznanych Wiktorów i proszę mi podać adres, na który mogę wysłać ten cały stworzony przez Pana złom" - zaznaczył.

Jerzy Owsiak przypomniał także treść wywiadu, jakiego udzielił w poniedziałek tuż przed galą dziennikarzom telewizyjnej Jedynki.

"Powiedziałem, że przyznawanie Wiktorów odbywa się od wielu lat w tym samym gronie, że w sposób ograniczony dopuszcza się twórców telewizyjnych oraz programy, które, mimo tego że są znane wszystkim telewidzom, nie odzwierciedlają wielkiej machiny mediów telewizyjnych" - czytamy w liście Owsiaka.

Podczas poniedziałkowej gali w warszawskim Teatrze Narodowym Owsiak wręczał statuetkę Wiktora aktorce Annie Dymnej, wyróżnionej w tym roku Super Wiktorem za całokształt osiągnięć.

Na scenie Owsiak powiedział, że zgodził się na udział w gali przede wszystkim ze względu na szacunek dla Dymnej.

Odpowiadając na zarzuty Owsiaka Józef Węgrzyn wysłał do niego we wtorek list, w którym wyraził nadzieję, że mimo deklaracji Jerzy Owsiak nie odeśle przyznanych mu w ubiegłych latach czterech Wiktorów i jednego Super Wiktora.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)