Prezes MPK składa rezygnację. Kto zostanie jego następcą?
Prezes wrocławskiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, Władysław Smyk, złożył rezygnację z zajmowanego stanowiska. Funkcję szefa spółki będzie pełnił do końca bieżącego roku.
We wtorek, 9 grudnia, prezes wrocławskiego MPK, Władysław Smyk, złożył na ręce przewodniczącego Rady Nadzorczej, Jacka Dżedzyka, rezygnację z zajmowanego stanowiska. - Decyzja ta ma charakter osobisty, a jej powodem są nowe wyzwania zawodowe - mówi Agnieszka Korzeniowska, rzecznik MPK we Wrocławiu. Funkcję prezesa Smyk będzie pełnił jeszcze do 31 grudnia 2014 r.
Władysław Smyk prezesem MPK został w 2011 r. Jak zapewnia Przedsiębiorstwo, dymisja nie będzie miała wpływu na funkcjonowanie spółki. Do czasu powołania nowego szefa MPK, nad realizacją zadań czuwać mają pozostali członkowie Zarządu - Grażyna Kulbaka, Zdzisław Ferenz i Patryk Wild. Decyzje w sprawie następcy Smyka nie są jeszcze znane. Podejmie je właściciel spółki MPK, czyli Gmina Wrocław.
Dymisji prezesa Władysława Smyka od dłuższego czasu domagali się związkowcy. W kwietniu 2014 r. podczas przeprowadzonego w spółce referendum, 98 proc. głosujących uznało, że prezes nie identyfikuje się z pracownikami, a 96 proc., że działania podejmowane przez Smyka wobec załogi dyskwalifikują go jako prezesa. Związkowcy po przeprowadzonym referendum złożyli na ręce prezydenta Wrocławia pismo z wnioskiem o odwołanie z funkcji prezesa Zarządu MPK Władysława Smyka.
Związkowcy twierdzili, że od dwóch lat brakuje w spółce stosownych dokumentów określających stosunek pracy. Pracownicy mieli nie dostać również obiecanych podwyżek. Do planowanego strajku w MPK jednak nie doszło.