Prezenty premiera dla kobiet z Łodzi
Premier Leszek Miller spotkał się w poniedziałek z mieszkańcami Ośrodka Terapii Rodzin w Łodzi. Przywiózł ze sobą prezenty, podzielił się opłatkiem z pensjonariuszkami i pracownikami hostelu.
Do ośrodka trafiają osoby, które chronią się przed przemocą swoich najbliższych. Obecnie mieszka tam 8 kobiet i 14 dzieci. Mogą tam jednak przebywać jedynie przez trzy miesiące, później muszą radzić sobie same.
Trudno mi mówić spokojnie o tych osobach. Są to kobiety bardzo ciężko doświadczone, nie tylko brakiem miłości, ale także agresją ze strony swoich najbliższych. Ich nieszczęście jest ogromne - powiedział Miller.
Dodał, że jest pełen uznania dla tych kobiet, które mimo przeciwności losu zachowują swoją godność i pozostają matkami. Muszę się zastanowić jak pomóc tym osobom, bo przychodząc do ośrodka mają one tylko przez trzy miesiące spokojne życie. A co dalej? Tym bardziej, że kobiety te wykluczają możliwość powrotu do swoich mężów, którzy najczęściej mają do zaoferowania im bicie i agresję - mówił premier.
Wychodząc z ośrodka zapewnił, że będzie rozmawiał o sytuacji kobiet z prezydentem Łodzi. (and)
