PolskaPremier zgodzi się na podwyżki, gdy zniknie miasteczko

Premier zgodzi się na podwyżki, gdy zniknie miasteczko

Minister zdrowia Zbigniew Religa opuścił rozmowy ze związkami ochrony zdrowia, ponieważ został wezwany na pilne spotkanie z premierem Jarosławem Kaczyńskim. Po wyjściu powiedział, że premier zgodził się na propozycję pielęgniarek, by dostały one 80% z nadwyżki z NFZ, pod warunkiem, że zgodzą się na to pozostałe związki zawodowe oraz, że zniknie "białe miasteczko".

Premier zgodzi się na podwyżki, gdy zniknie miasteczko
Źródło zdjęć: © PAP

W trakcie rozmów pielęgniarki zaproponowały by na podwyżki dla nich przeznaczyć 80% nadwyżki z NFZ (1 mld 200 tys. zł.)

Religa relacjonował, że pielęgniarki argumentowały, iż i tak zarabiają najmniej, więc dobrze byłoby, gdyby pieniądze te trafiły właśnie do nich. Pielęgniarki chcą również, aby pieniądze na podwyżki dostały te szpitale, które nie mają podpisanego kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. Zbigniew Religa powiedział, że na to nie może wyrazić zgody.

Z kolei szef Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Krzysztof Bukiel powiedział, że jego związkowi zależy głównie na zmianach systemowych, wobec czego jest w stanie zaakceptować propozycje pielęgniarek. Warunkiem jest jednak gwarancja wzrostu pensji w przyszłym roku i kolejnych latach.

Religa, proponował podział nadwyżki NFZ na IV kwartał tak, by 40% środków z było przeznaczonych na wynagrodzenia pracowników ochrony zdrowia. Minister podkreślał, że musi być zachowana równowaga między wydatkowaniem środków na podwyżki wynagrodzeń oraz zwiększaniem liczby świadczeń.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)