Premier z żoną jeździ po Polsce
Małżonka Donalda Tuska włączyła się w kampanię wyborczą
To tajna "broń" Tuska w kampanii? Zobacz zdjęcia
Premier Donald Tusk, który od ubiegłego tygodnia objeżdża Polskę, tym razem postanowił zabrać ze sobą swoją małżonkę. Czy Małgorzata Tusk będzie skutecznym "orężem" w walce o serca wyborców? Okaże się 9 października.
(PAP/tbe)
Premier z żoną jeździ po Polsce
- Będziemy przekonywać Polaków, żeby nie bali się mieć dzieci - powiedział premier, szef PO Donald Tusk przed podróżą. Małżeństwo odwiedziło województwo świętokrzyskie, a tam m.in. szkołę rodzenia.
Premier z żoną jeździ po Polsce
- Miejsce wizyty to są rodzinne pielesze rodziny mojej małżonki, mojej teściowej. Kieleckie to także miejsce urodzenia i wychowania świętej pamięci teścia (...). To są rodzinne korzenie mojej żony - powiedział Tusk na briefingu przed wyjazdem z Warszawy.
Premier z żoną jeździ po Polsce
Zasadniczym tematem wyjazdu do Świętokrzyskiego, jak zaznaczył premier, ma być polityka prorodzinna. - Oboje z żoną coś o tym wiemy z własnego doświadczenia (...). Będziemy chcieli także namawiać wszystkich Polaków do tego, żeby nie bać się mieć dzieci - powiedział. Tusk mówił, że państwo jest od tego, żeby pomóc w tej decyzji.
Premier z żoną jeździ po Polsce
- Tym modelem, który myśmy (z żoną) zrealizowali i mamy nadzieję, że nasze dzieci też, co najmniej (zrealizują) - to model 2 plus 2 (dwoje rodziców, dwoje dzieci). To jest to minimum rodzinne, na jakie polska rodzina powinna się decydować - zaznaczył Tusk.
Premier z żoną jeździ po Polsce
Zdaniem szefa rządu jest szansa, "aby model 2 plus 2 ewoluował systematycznie w model 2 plus 3 i być może jeszcze więcej, bo to jest przyszłość naszej ojczyzny".
Premier z żoną jeździ po Polsce
Małżeństwo odwiedziło też miejsce, w którym rośnie Dąb Bartek. Premier zaznaczył, że te rejony są mu bliskie ze względu na to, że drzewem przez lata opiekował się wuj żony.
Premier z żoną jeździ po Polsce
Tusk poinformował, że zamierza interweniować w sprawie drzewa, gdyż zwrócili się do niego o to z prośbą jego obecni opiekunowie. W sobotę w Zagnańsku, gdzie rośnie Bartek, zorganizowano zbiórkę pieniędzy na budowę konstrukcji zabezpieczającej dąb przed przewróceniem.
(PAP/tbe)