PolskaPremier świętuje koniec szkoły

Premier świętuje koniec szkoły

Czy premierowi lepiej wychodzi rzucanie
piłką do kosza, czy też żonglowanie? Mogły to sprawdzić
dzieci, które z okazji zakończenia roku szkolnego Marek Belka
zaprosił do ogrodu przed Kancelarią Premiera.

Premier świętuje koniec szkoły
Źródło zdjęć: © PAP

23.06.2005 | aktual.: 23.06.2005 15:48

Na trawniku przed gmachem bawiła się około setka dzieci z Warszawy i okolic. Byli wśród nich wychowankowie domów dziecka, laureaci szkolnych konkursów przedmiotowych, dzieci z rodzin o trudnej sytuacji materialnej, zuchy oraz dzieci niepełnosprawne.

Za moich czasów mówiło się: no jeszcze tylko tata lanie da i wakacje. Rozumiem, że lanie się należało za złe świadectwo, ale dziś czasy się zmieniły i nawet klapsa, zdaje się, nawet nie można dać, bo to się kwalifikuje jako niewłaściwe postępowanie - powiedział premier witając w ogrodzie swoich małych gości. Powiedział im też, że są w lepszej sytuacji niż on, bo jego "nigdy żaden premier nie zapraszał na początek wakacji".

Dzieciom były wyraźnie zadowolone z tej wizyty. Wcześniej widziałam premiera tylko w telewizji, ale na żywo też wygląda fajnie - powiedziała ośmioletnia Kamilka, której najbardziej podobało się, jak Belka próbował trafić piłką do kosza.

Nie obyło się bez trudnych pytań. Jeden z chłopców zapytał premiera, czy zdarza mu się kłamać. Marek Belka odpowiedział mu na to pytaniem, czy to rzeczywiście on chce się tego dowiedzieć, czy też stojący obok niego dziennikarz? Na późniejsze pytanie o autolustrację, kierowane do premiera już przez dziennikarzy, Belka odpowiedział: "zapytajcie dzieci". Młodzi goście zwiedzili też siedzibę szefa rządu, a na koniec mieli okazję zrobienia wspólnego zdjęcia z Markiem Belką.

Konkursy i pokazy przygotowali także strażacy i policjanci. Dużym zainteresowaniem dzieci cieszyły się zwłaszcza pokazy tresury psów policyjnych oraz doświadczenia, które przeprowadzano w zaimprowizowanym w ogrodzie laboratorium chemicznym.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)