Premier przeprowadzi "odpowiednią" rozmowę z Giertychem
Premier Jarosław Kaczyński powiedział, że wypowiedź wicepremiera, ministra edukacji Romana Giertycha w Heidelbergu nie jest stanowiskiem polskiego rządu. Giertych zaapelował na posiedzeniu ministrów edukacji państw UE o zakaz aborcji i propagandy homoseksualnej w Europie.
02.03.2007 19:30
Szef rządu zaznaczył, że Giertych przedstawił odpowiednie dokumenty na posiedzeniu Komitetu Europejskiego Rady Ministrów, jednak zostało zgłoszone do nich zastrzeżenie Komitetu Integracji Europejskiej, i uzgodnienie nie nastąpiło.
Dlatego - jak powiedział Jarosław Kaczyński - stwierdzenie, że wypowiedź Giertycha wyraża pogląd rządu jest nieprawdą.
Premier, odnosząc się do pojawiającej się w mediach informacji, jakoby wezwał do siebie Giertycha, powiedział, że jest to informacja nieprawdziwa, ponieważ w tej chwili nie wzywał wicepremiera.
Podkreślił jednak, że we wtorek odbędzie się posiedzenie Rady Ministrów, a być może jeszcze wcześniej - w poniedziałek - "odpowiednią rozmowę z Giertychem w tej sprawie przeprowadzi".
Giertych mówił, że jego czwartkowe wystąpienie w Heidelbergu było konsultowane w Komitecie Europejskim Rady Ministrów. Jak relacjonował, we wtorek było posiedzenie Komitetu Europejskiego Rady Ministrów, na którym omówiono materiały dotyczące jego wystąpienia.
Podkreślił, że zawierały one fragmenty mówiące m.in. o zakazie aborcji. Według niego, w późniejszym piśmie minister Ewa Ośniecka- Tamecka z Komitetu Integracji Europejskiej zwróciła się do niego o wskazanie w wystąpieniu - jak mówił - "innych wartości wspólnych dla Europy".
Wicepremier Giertych uczestniczył w czwartek w rozpoczętym tego dnia dwudniowym nieformalnym spotkaniu unijnych ministrów oświaty. Zaproponował tam stworzenie europejskiej Wielkiej Karty Narodów.
Jak powiedział dziennikarzom po spotkaniu, w karcie zawarte byłyby wartości, na których zbudowana jest UE, takie jak tożsamość narodów, czy poszanowanie życia i rodziny. W ramach poszanowania życia proponujemy wprowadzenie w Europie zakazu aborcji oraz zakazu propagandy homoseksualnej - podkreślił Giertych.